Baltic Power - nadciąga wiatr zmian w energetyce

Inwestycja w morską energetykę wiatrową jest elementem strategii transformacji Grupy ORLEN, największego koncernu paliwowo-energetycznego w Europie Środkowej. Odnawialne źródła energii, w tym morska energetyka wiatrowa, będą podstawą rozwoju gospodarczego naszego państwa w kolejnych latach. Z czystej i konkurencyjnej cenowo energii elektrycznej, wyprodukowanej przez farmy wiatrowe, korzystają już teraz miliony Europejczyków. Grupa ORLEN wspólnie z Northland Power zbuduje na Morzu Bałtyckim pierwszą morską farmę wiatrową Baltic Power. To projekt przełomowy, którego realizacja znacząco wzmocni bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju. Baltic Power to obecnie najbardziej zaawansowany projekt realizowany w polskiej części Morza Bałtyckiego. Rozpoczęcie inwestycji zaplanowane jest na 2024 r., natomiast wytwarzanie przez farmę zeroemisyjnej energii ma nastąpić w 2026 r. W polskiej części Bałtyku, około 22 km od brzegu, na wysokości Łeby i Choczewa, zbudowana zostanie infrastruktura farmy. Jej częścią będzie 76 turbin, które zostaną ustawione na obszarze liczącym ok. 130 km kwadratowych. Każda turbina będzie miała powyżej 200 metrów wysokości, powierzchnia pracy wirnika każdej z nich wyniesie ok. 43 tys. metrów kwadratowych, a moc wytwórcza – 15 MW. Farma będzie jedną z pierwszych na świecie, na której staną turbiny o takiej mocy, a dostarczy je firma Vestas. Dzięki nim Baltic Power będzie jedną z najnowocześniejszych farm wiatrowych na świecie. Będzie w stanie zasilać czystą energią ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych rocznie. Firma Northland Power, z którą Grupa ORLEN zrealizuje inwestycję, to kanadyjska spółka z dużym doświadczeniem w branży energetycznej – m.in. jest ona właścicielem lub posiada udziały w aktywach o łącznej mocy wytwórczej 2,7 GW, w tym w trzy morskie farmy wiatrowe na Morzu Północnym.

Spółka Baltic Power, jako pierwsza podpisała kluczowe z punktu widzenia przygotowania do budowy umowy na dostawy i montaż wszystkich najwaniejszych elementów farmy. A wśród kontrahentów nie zabraknie również polskich firm. Zabezpieczona została m.in. umowa rezerwacyjna na projektowanie, produkcję i instalację morskich oraz lądowych kabli eksportowych. Farma będzie wyposażona w ok. 355 km kabli, z czego ok. 130 km będą stanowiły tzw. kable wewnętrzne, odbierające energię z turbin i dostarczające ją do stacji odbiorczych na morzu. Pozostała część posłuży do wyprowadzenia mocy na liczącym ok. 39 km odcinku łączącym stacje morskie z lądową. Za projekt i produkcję morskiego kabla eksportowego odpowiadać będzie NKT. Z kolei kable wewnętrzne oraz eksportowe na odcinku lądowym dostarczy polska firma Tele-fonika Kable wspólnie z JDR Cable Systems. Spółka będzie też odpowiedzialna za transport i instalację kabli na odcinku lądowym. Z kolei transportem i instalacją wszystkich kabli na morzu zajmie się firma DEME. Turbiny Baltic Power wytworzą energię, która zostanie przeniesiona kablami do lądowej stacji elektroenergetycznej. Za jej projekt, budowę oraz dostarczenie komponentów będzie odpowiadało konsorcjum firm GE i ENPROM. GE wykona też projekt instalacji elektrycznej oraz dostarczy elementy elektroenergetyczne wysokiego napięcia. Natomiast polska spółka ENPROM będzie odpowiedzialna za projektowanie oraz budowę stacji odbiorczej. Fundamenty turbin wiatrowych będą tworzyć ważące do 2,4 tys. ton i mierzące do 120 metrów wysokości stalowe pale, które dostarczy firma Steelwind Nordenham. Z kolei spółka Smulders zapewni elementy przejściowe, pozwalające łączyć fundamenty z instalowanymi na nich wieżami turbin. To specjalistyczne stalowe konstrukcje, których część będzie budowana m.in. w zakładach zlokalizowanych w Polsce. Transport i instalację gotowych komponentów na morzu zrealizuje firma Van Oord. Została też podpisana umowa rezerwacyjna z firmą Cadeler na transport i instalację turbin. Umowa gwarantuje m.in. dostępność specjalistycznego statku przeznaczonego do tego typu zadań. Dzięki intensywnej współpracy firm i ekspertów, Baltic Power jest dziś najbardziej zaawansowanym projektem realizowanym na Morzy Bałtyckim.

Infrastruktura, dzięki której możliwe będzie odbieranie energii elektrycznej z morskiej farmy wiatrowej, powstanie w gminie Choczewo. Kable będą umieszczone pod dnem morskim, a następnie pod plażą. Co istotne, zostaną one położone w technologii bezwykopowej, nie wpłyną więc na nadmorski krajobraz miejscowości. Za ich pośrednictwem energia trafi do stacji elektroenergetycznej. A następnie, dzięki linii przesyłowej, zostanie rozprowadzona na terenie całego kraju. Część lądowa przyłącza będzie przechodzić przez obszary leśne i ominie chronione tereny Natura 2000 i Wydmę Lubiatowską. Co wato zaznaczyć, bezpośrednią korzyścią płynącą z inwestycji będą wpływy podatkowe, które co roku zasilą budżet gminy Choczewo. Baltic Power angażuje się też na rzecz wsparcia lokalnej społeczności. Wraz z innymi inwestorami, których infrastruktura stanie na terenie gminy, prowadzony jest program „Gmina Napędzana Wiatrem”. Budżet w wysokości miliona złotych w 2022 roku zasilił projekty i inicjatywy wybierane i realizowane przez mieszkańców Choczewa. Program będzie kontynuowany również w kolejnych latach. Rozwój morskiej energetyki wiatrowej to także tysiące nowych miejsc pracy w regionie i szansa na rozwój zupełnie nowego, innowacyjnego sektora polskiej gospodarki. Dla mieszkańców Polski północnej, która korzysta z energii wytwarzanej na południu Polski, inwestycja oznacza większą stabilność zasilania. Farmy wiatrowe staną się nowym, istotnym źródłem energii elektrycznej w kraju, nie ma wątpliwości Daniel Obajtek, Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny PKN ORLEN S.A. Według niego, Baltic Power zmieni oblicze polskiej energetyki i będzie miał ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. Współpraca wielu firm i ekspertów pozwoli wypracować rozwiązania i nabyć cenne doświadczenie, które będzie można wykorzystać w czasie realizacji kolejnych projektów związanych z morską energetyką wiatrową. Jak stwierdził Mike Crawley, Prezes Zarządu Northland Power, współpraca przy realizacji Baltic Power znacząco przyspieszy konieczną transformację energetyczną Polski i wzmocni jej gospodarkę na długie lata. Dla Northland Power – jak mówił przedstawiciel firmy – to doskonała okazja, by we współpracy z PKN ORLEN ugruntować zaangażowanie w europejski rynek offshore i wesprzeć budowę hubu morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim.

Z Baltic Power związane są też inne inwestycje. W Porcie Świnoujście powstanie pierwszy w Polsce terminal instalacyjny Grupy ORLEN, który rozpocznie pracę w 2025 r. Z kolei w Łebie do 2025 r. powstanie port serwisowy Baltic Power, który przez kolejnych 25-30 lat będzie odpowiadał za serwisowanie turbin na morzu. Natomiast w Szczecinie firma Vestas, która Baltic Power wyposaży w turbiny wiatrowe, uruchomi fabrykę elementów do tych urządzeń. W nowej fabryce Vestas montowane będą gondole i piasty turbin. Będą one produkowane zarówno na rynek polski, jak i rynki globalne. Zakład ma rozpocząć działalność w drugiej połowie 2024 roku. Będzie to największe przedsiębiorstwo w kraju bezpośrednio związane z sektorem morskich farm wiatrowych. Budowa Baltic Power to dopiero początek zmian w energetyce. PKN ORLEN wystąpił o 11 nowych koncesji na morskie farmy wiatrowe w polskiej części Bałtyku. To wielka szansa dla firm, które będą współpracować przy realizacji kolejnych projektów, a także dla samorządów. Konsekwencją tych działań będzie dynamiczny rozwój branży. Do 2050 r. Grupa ORLEN planuje osiągnąć neutralność emisyjną. A tylko w perspektywie najbliższej dekady zamierza przeznaczyć 47 mld zł na inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła energii. W tym zakresie koncern będzie inwestował przede wszystkim w morską i lądową energetykę wiatrową oraz farmy fotowoltaiczne. Według założeń projektu Polityki Energetycznej Polski do 2040 r., na Bałtyku powstaną farmy wiatrowe o mocy 9-11 GW. Eksperci z Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej wyliczyli, że wartość inwestycji związanych z branżą przekroczy 133 mld zł, dzięki nim może powstać ponad 30 tys. miejsc pracy.