Cyberprzestępcy wykorzystują AI do udawania celebrytów i osób ze świata biznesu. Dlaczego to robią i jak się chronić?

Współczesna technologia rozwija się w zawrotnym tempie, a wraz z nią rosną również niestety możliwości cyberprzestępców. Sztuczna inteligencja staje się przy tym potężnym narzędziem, które przestępcy wykorzystują do udawania celebrytów i wpływowych osób ze świata biznesu. Jak jednak dokładnie to robią, dlaczego i co ma wspólnego z Polską?

Zacznijmy od podstaw, a mianowicie od tego, w jaki konkretnie sposób AI pomaga przestępcom w podszywaniu się w osoby znane w biznesie oraz szeroko pojętej przestrzeni publicznej. Oczywiście istnieje kilka drobniejszych metod, ale najbardziej istotne są dwie z nich, a konkretnie:

Deepfake – realistyczne fałszywe obrazy i filmy
Deepfake to technologia wykorzystująca zaawansowane algorytmy AI do tworzenia realistycznych, ale fałszywych obrazów i filmów. Dzięki deepfake możliwe jest stworzenie wideo, w którym celebryta lub biznesmen mówi lub robi rzeczy, których nigdy nie zrobił. Ta technologia jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ nawet eksperci mają trudności z odróżnieniem fałszywego nagrania od prawdziwego.

Przestępcy mogą używać deepfake do różnych celów, takich jak wyłudzanie pieniędzy, szerzenie dezinformacji lub kompromitowanie znanych osób. Na przykład, mogą stworzyć fałszywe wideo prezesa dużej firmy, w którym ogłasza on fałszywe informacje, co może wpłynąć na kurs akcji spółki i spowodować straty finansowe dla inwestorów.

Voice cloning – odtwarzanie głosów znanych osób
Voice cloning to technologia, która pozwala na wierne odtworzenie głosu dowolnej osoby na podstawie próbki jej mowy. Cyberprzestępcy mogą wykorzystać tę technologię do przeprowadzania oszustw telefonicznych lub spreparowanych spotów, w których podszywają się pod celebrytów lub wpływowych biznesmenów.

Przykładem może być sytuacja, w której oszuści dzwonią do pracowników firmy, udając prezesa i prosząc o przelanie dużej sumy pieniędzy na wskazane konto. Wierne odtworzenie głosu sprawia, że ofiary nie podejrzewają oszustwa i wykonują polecenia, co prowadzi do znacznych strat finansowych.

Wiemy już „jak”, ale pozostaje pytanie „dlaczego”? Wszak przestępcy maja wiele narzędzi i możliwości do tworzenia kampanii cyberprzestępczych, np. tworząc fałszywe strony bankowości online. W jakim wiec celu podszywają się pod popularne oraz szanowane osobistości? Odpowiedź jest bardzo prosta.

• Zaufanie i autorytet
  Celebryci i wpływowe osoby ze świata biznesu cieszą się dużym zaufaniem społecznym. Ich słowa i działania są często bezkrytycznie przyjmowane przez szerokie grono odbiorców. Cyberprzestępcy wykorzystują to zaufanie, aby manipulować ludźmi i osiągać swoje cele. Ofiary oszustw rzadko podejrzewają, że mogą być manipulowane przez kogoś podszywającego się pod ich idoli lub przełożonych.
• Łatwy dostęp do materiałów źródłowych
  Internet jest pełen materiałów wideo i audio z udziałem celebrytów i biznesmenów, co ułatwia cyberprzestępcom zbieranie danych potrzebnych do stworzenia deepfake'ów lub sklonowania głosu. Publiczne wystąpienia, wywiady czy posty w mediach społecznościowych są idealnym źródłem informacji, które można wykorzystać do budowania przekonujących fałszywych materiałów.
• Potencjalnie duże zyski finansowe
  Oszustwa z udziałem celebrytów i biznesmenów mogą przynieść przestępcom znaczne korzyści finansowe. Przykłady takich oszustw obejmują fałszywe zbiórki pieniędzy, wyłudzanie informacji finansowych czy nawet manipulowanie rynkami finansowymi. Każda udana próba oszustwa może przynieść tysiące złotych, a skala działań jest praktycznie nieograniczona.

W Polsce w ostatnim czasie odnotowano znaczny wzrost kampanii cyberprzestępczych z fałszywymi reklamami inwestycji w Internecie, w tym w mediach społecznościowych. Cyberprzestępcy często podszywają się w nich pod celebrytów i znanych biznesmenów z Polski, aby przekonać potencjalne ofiary do zainwestowania w nieistniejące projekty lub kryptowaluty.

Przykłady takich oszustw obejmują fałszywe reklamy z udziałem znanych polskich osobistości, które rzekomo polecają konkretne inwestycje. Przestępcy wykorzystują deepfake oraz voice cloning, aby stworzyć w tym celu przekonujące materiały wideo i audio, które wyglądają i brzmią jak prawdziwe. Ofiary, widząc znane twarze i słysząc znane głosy, nie podejrzewają oszustwa i inwestują swoje oszczędności, które następnie trafiają w ręce cyberprzestępców.

Tylko w ostatnim czasie właściciel firmy InPost Rafał Brzoska dał wyraz swojej wściekłości na podobne zabiegi, których celem stał się biznesmen oraz jego żona Omenaa Mensah. W sieci pojawiły się bowiem „oferty inwestycyjne” reklamowane właśnie deepkae z jego udziałem. Głównym celem zarzutów biznesmena jest przy tym Facebook, którego polityka „prywatności” sprzyja działaniom cyberprzestępców, umieszczających fałszywe reklamy na portalu i ograniczaniu możliwości ich ścigania.

W obliczu rosnącej liczby oszustw wykorzystujących AI, zarówno celebryci, biznesmeni, jak i ich otoczenie, muszą zachować szczególną ostrożność. W pełni świadomości tego Rada Polskich Przedsiębiorców, ciało doradcze przy Pracodawcach RP, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, Polską Radą Biznesu oraz Związkiem Banków Polskich zaapelowały do ministra sprawiedliwości o zdecydowaną walkę z publikowanymi fałszywymi informacjami. Obecne ustawodawstwo nie daje bowiem dostatecznych narzędzi, aby chronić interesy osób publicznych przed podobnymi nadużyciami.

Firmy i organizacje powinny także inwestować w technologie pozwalające wykrywać deepfake'i i inne fałszywe materiały oraz edukować swoich pracowników na temat zagrożeń związanych z cyberprzestępczością. Będąc odbiorcą tego typu potencjalny treści, warto natomiast zwracać uwagę na źródła, z których pochodzą informacje oraz być świadomym, że nawet najbardziej wiarygodne nagrania mogą być fałszywe.

Podsumowując, wykorzystanie AI do udawania celebrytów i wpływowych osób ze świata biznesu to nowa, niebezpieczna metoda, którą cyberprzestępcy stosują do realizacji swoich celów. Świadomość i ostrożność są kluczowe, aby uchronić się przed padnięciem ofiarą takich oszustw, zwłaszcza w kontekście wzrostu liczby kampanii cyberprzestępczych w Polsce.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Gra.pl codziennie. Obserwuj Gra.pl!

Sprawdź też: