MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan Czuwara odmienił drużynę Polski, która wygrała na Słowacji. Biało-czerwoni szczypiorniści wystąpią na mistrzostwach świata 2025

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Wideo
od 7 lat
Zaczęli w hali na granicy Gdańska i Sopotu, a zakończyli w Topolczanach na Słowacji. Reprezentacja Polski w piłce ręcznej mężczyzn okazała się słowna i po wpadce 28:29 u siebie zdecydowanie lepiej zagrała na wyjeździe. Biało-czerwoni w niedzielę, 12 maja 2024 roku ograli Słowaków 33:25 i pojadą na mistrzostwa świata 2025.

Słowacja - Polska w rewanżowym meczu o mistrzostwa świata 2025

Po rozczarowującym występie w Ergo Arenie w czwartek, 9 maja nasi szczypiorniści obiecywali rychłą poprawę w rewanżu ze Słowakami. Innej opcji nie było, wszak kadra narodowa walczyła w dwumeczu o awans na mistrzostwa świata 2025. Nikt na trybunach gdańsko-sopockiego obiektu nie dopuszczał do siebie myśli, że szczypiorniak nad Wisłą tak bardzo podupadł, że nasi południowi sąsiedzi okażą się drużyną nie do przejścia.

Ekipa pod wodzą selekcjonera Marcina Lijewskiego miała więc do odrobienia lekcję domową. Miała wyciągnąć wnioski z nieskutecznej gry w Ergo Arenie, która przyniosła zawód i niekorzystny wynik (28:29). Polacy mieli poprawić grę na skrzydle, a trener duże nadzieje wiązał z przybyciem do drużyny Jana Czuwary z Zagłębia Lubin. Nasi mieli też znaleźć sposób na powstrzymanie Juraja Briatki, który okazał się ich katem, rzucając w Ergo Arenie aż 11 bramek.

W niedzielę, 12 maja 2024 roku w hali w Topolczanach te warunki udało się spełnić. Briatka był skrzętnie pilnowany, a nieskutecznego lewoskrzydłowego Marcela Sroczyka znakomicie zastąpił Czuwara. Skrzydłowy rzucił aż osiem bramek. Kolejnych dziesięć dołożył niezastąpiony w kadrze Kamil Syprzak. Przypomnijmy, że polski olbrzym w Ergo Arenie zdobył 11 bramek. Polacy kontrolowali w pełni wydarzenia na parkiecie i uciszyli słowacką publiczność.

- Myślę, że zdecydowanie poprawiliśmy obronę w tym spotkaniu. Staraliśmy się mocniej zacieśniać środek. Żeby nie było tak, jak to miało miejsce w pierwszym spotkaniu. Myślę, że od 10-15 minuty zaczęliśmy sobie wypracowywać przewagę i kontrolowaliśmy ten mecz. Wszystko poszło zgodnie z planem. A jeśli chodzi o mój występ, to na pewno jestem bardzo zadowolony i wdzięczny kolegom za tę robotę, którą dzisiaj wykonaliśmy. To był też mój pierwszy mecz w kadrze po powrocie po kontuzji. Na pewno bardzo mi na tym meczu zależało i super, że tak wyszło - oceni Jan Czuwara.

- To był bardzo ciężki mecz pod względem mentalnym. Trzeba było przetrawić porażkę, która była mocno niespodziewana. Później się do tego przygotować. Zmieniliśmy obronę, bramkarze złapali kilka piłek, a tak naprawdę zagraliśmy to samo, co w Gdańsku. Bardzo się cieszę, że po raz kolejny awansujemy na mistrzostwa, bo nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby nie było nas na mistrzostwach świata - skwitował Marcin Lijewski, selekcjoner naszej drużyny narodowej, który w Topolczanach mógł odetchnąć z ulgą.

Mistrzostwa świata w piłce ręcznej mężczyzn 2025 będą 29. odsłoną czempionatu globu. Turniej zaplanowany został w halach trzech krajów, w Chorwacji, Danii i Norwegii, w dniach od 14 stycznia do 2 lutego 2025 roku.

Słowacja - Polska 25:33 (12:15)

Słowacja: Czupryna (3 obrony na 16 rzutów), Zernović (3/23) - Smetanka 6, Hlinka 2, Briatka 3, Fenar 2, Prokop 2, Urban 2, Misovych 3, Machác 1, Duriš 2, Moravcík 2, Kucsera, Kravcák, Tóth, Mital

Polska: Jastrzębski (5/23), Skrzyniarz (5/12) - Syprzak 10, Czuwara 8, Moryto 3, Przytuła 2, Paterek 3, Pietrasik 4, Gębala 2, Powarzyński 1, Bis, Adamski, Szyszko, Doniecki, Sroczyk, Papina

Sędziowali: Amar Konjicanin, Dino Konjicanin (Bośnia i Hercegowina)

Widzów: 2050

Europejskie drużyny, które wywalczyły awans na MŚ 2025

  • Austria - Gruzja 37:31 (21:17)*
  • Holandia - Grecja 31:25 (16:10)
  • Czechy - Rumunia 29:20 (15:9)
  • Bośnia i Hercegowina - Portugalia 26:26 (13:17)
  • Serbia - Hiszpania 25:22 (15:11)
  • Węgry - Litwa 36:23 (17:10)
  • Szwajcaria - Słowenia 34:38 (12:14, 21:20, rzuty karne 1:4)
  • Czarnogóra - Włochy 32:34 (13:17)
  • Macedonia Północna - Wyspy Owcze 34:26 (19:15)
  • Estonia - Islandia 24:37 (13:18)**

* wynik drugiego meczu 12 maja 2024 roku, do awansu liczone rezultaty dwumeczu
**rozegrany 11 maja 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki