Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronalekcje - zobaczcie, co potrafią zrobić uczniowie. Nauczyciele płaczą, jak to widzą [memy]

pio
„To smutne, ale znowu nie przesłałem pani mojego zadania domowego mimo posiadania nowego laptopa" - takie tłumaczenia też się zdarzają
„To smutne, ale znowu nie przesłałem pani mojego zadania domowego mimo posiadania nowego laptopa" - takie tłumaczenia też się zdarzają Karolina Misztal/zdjęcie ilustracyjne
Emilka dostała z polskiego 2+. Napisała do nauczycielki: -”Proszę o zmianę oceny na 3 lub 3-. Żyjemy w czasach koronawirusa i nie wiadomo, czy on nas dopadnie. Trzeba być więc dobrym człowiekiem. Pani będzie dla mnie dobra, jak mi pani podwyższy ocenę”.

Koronawirus wywrócił uczniom dotychczasowy rytm dnia i plan lekcji. Teraz mają zdalne nauczanie. Przewracać się można też czasem ze śmiechu, czytając to, co młodzi zdolni - i zdalni - piszą.

10-letnia Emilka ambitnie podchodzi do każdego tematu. Do tego, zadanego przez panią od polskiego, też tak podeszła. Coś nie wyszło. Czwartoklasistka dostała dwóję z plusem. Na e-dzienniku napisała do pani: „Proszę o zmianę oceny na 3 lub 3-. Żyjemy w czasach koronawirusa i nie wiadomo, czy on nas dopadnie. Trzeba być więc cały czas dobrym człowiekiem. Pani będzie dla mnie dobra, jak mi pani podwyższy ocenę”.

Polonistka nie przystała na prośbę dziewczynki.

Czasem nauczyciel długo musi czekać na przesłane przez ucznia zadanie domowe. „Dobry wieczór, z tej strony Karolinka z pani ulubionej klasy. Przepraszam, że tak późno odsyłam pani zadanie domowe, ale najpierw nie wiedziałam, co napisać, a potem już wiedziałam, ale mi się nie chciało. Życzę udanego wieczoru”.

Następne zadanie domowe, tym razem z historii. Uczniowie mieli, w oparciu o ilustracje z podręcznika, narysować króla lub innego władcę na kartce, zrobić zdjęcie swojej pracy i w załączniku wysłać nauczycielowi. Uczeń dopisał w wiadomości: „Może ten król to nie jest szczyt moich możliwości malarskich, lecz w rzeczywistości on nie był zbytnio przystojny”.

Memy o koronalekcjach zobaczycie w poniższej galerii.

Czasem winę dziecko zrzuca na rodziców. „To smutne, ale znowu nie przesłałem pani mojego zadania domowego mimo posiadania nowego laptopa od maja. Zapomniałem odrobić, bo jestem gapa. To oczywiście za rodzicami”.

W dobie zdalnego nauczania pojawiają się problemy natury technicznej. „Nie wiem w sumie, czy wysłałam zadanie domowe, bo ja je długo robiłam, na kilka stron i mama może potwierdzić. Jak akurat klikałam wyślij to mi się czarno-biały znaczek pojawił na ekranie i nie wiem, co ja z tym znaczkiem zrobiłam, czyli nie wiem, czy wysłałam zadanie”.

Albo takie: „Ja odrobiłem zadanie domowe, przesłałem, ale pani chyba miała awarię internetu, jak to moje zadanie dochodziło do pani, no i co do czego, pani go nie dostała. To nie moja wina, bo ode mnie wyszło prawidłowo. To pani musiałaby coś ze swoim internetem zrobić”.

Trudno uwierzyć, co na klasówkach potrafią pisać (i nie tylko!) polscy uczniowie. Oglądając te sprawdziany, uśmiejecie się do łez, zwłaszcza że poczucia humoru często nie brakuje też nauczycielom. Oto hity ze szkolnych klasówek!Kliknij tutaj i przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]

„Nie przyjrzałam się pani zbytnio przez kamerkę, ale na pewno znowu pani ładnie wyglądała, nawet bez pomalowania. Proszę o jak najlepsze mnie ocenienie” - zwróciła się z prośbą do nauczycielki kolejna mała uczennica krótko po tym, jak pani, w ramach lekcji online, najpierw omawiała uczniom temat przez kamerkę, a potem poprosiła o wykonanie paru poleceń do zadań.

Tak też się zdarza: wychowawczyni zerówki w podstawówce, od jednego ucznia otrzymała mailem nie te, co powinna, rozwiązania zadań domowych. Okazało się, że brat 6-latka to uczeń VII klasy. Starszy pomagał młodszemu w lekcjach, ale pomylił załączniki. Zamiast szlaczków juniora, do pani trafiły zatem rozwiązania z fizyki.

E-nieobecność należy usprawiedliwić. „Przepraszam panią za moje niebycie na lekcji, ale to była pierwsza lekcja i zaspałem. Oglądałem horror i potem nie mogłem zasnąć. Rano musiałem odreagować spaniem. Proszę o trzymanie kciuków, żeby mi się to nie powtórzyło”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska