Najbardziej pożądane benefity pracownicze. To podwyżki, premie i 4-dniowy tydzień pracy. Czy są u ciebie w pracy?

Jak wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service, tzw. benefity pozapłacowe otrzymuje już 30 proc. pracowników. Najczęściej są to:

• bony i rabaty (52 proc. wskazań),
• prywatna opieka medyczna (45 proc.),
• paczki na święta (44 proc.),
• imprezy integracyjne (41 proc.).

Najmniej rozpowszechnioną formą benefitów są szkolenia językowe (18 proc.) oraz programy emerytalne (9 proc.).

Gdyby pracownicy mogli poprosić swojego pracodawcę o cokolwiek, to najchętniej zwróciliby się o podwyżkę wynagrodzenia (73 proc.) albo premię finansową (63 proc.) – wynika z badania „Barometru Polskiego Rynku Pracy”.

Badacze także zwrócili uwagę na fakt, że w myśleniu zatrudnionych zakorzenił się 4-dniowy tydzień pracy. Propozycja ta zajęła trzecie miejsce wśród najbardziej oczekiwanych benefitów (33 proc. wskazań). Na czwartym miejscu pod względem częstości wskazań znalazło się dofinansowanie wydatków ponoszonych na paliwo. Chciałoby tego 29 proc. pracowników.

Respondenci wymieniali również:

• darmowe wyżywienie w pracy (25 proc. wskazań),
• dodatkowe dni wolne (25 proc.),
• pracę zdalną przez 2-3 dni w tygodniu (17 proc.),
• dofinansowanie zdalnych form rozrywki, np. abonamentów platform streamingowych (14 proc.),
• dofinansowanie pasji pracownika (14 proc.).

Co ósmy ankietowany życzyłby sobie nielimitowanych dni urlopowych, a 11 proc. wsparcia psychologicznego. To jednak tylko propozycje, o które chcieliby prosić pracownicy. Ich realizacja nie zawsze jest możliwa.

– Pracownicy, szczególnie ci z pokolenia Z, oczekują równowagi między pracą a życiem prywatnym, a dla wielu z nich czas wolny i odpoczynek są równie ważne co wynagrodzenie – tłumaczy założyciel Personnel Service Krzysztof Inglot.

Jak dodaje, przewiduje, że tego typu oczekiwania będą rosły – szczególnie w kontekście dbałości o zdrowie psychiczne pracowników.

– Do tego trendu przyczynia się też demografia, czyli spadek liczby osób na rynku pracy, ale też sztuczna inteligencja i automatyzacja, które przejmą liczne, zwłaszcza powtarzalne i rutynowe zadania – ocenił cytowany w opracowaniu Krzysztof Inglot.

Badanie pracowników przeprowadzono na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna metodą CAWI na ogólnopolskiej próbie losowo-kwotowej 1106 osób powyżej 18. roku życia. Próba właściwa do analiz według kryteriów selekcyjnych to 697 – osoby pracujące na dowolny rodzaj umowy lub prowadzące działalność gospodarczą. Badanie zrealizowano w dniach 6-10 lutego 202 roku.