Szkoła Marcina Gortata ma umożliwić młodym ludziom takich warunków w ramach obecnego systemu edukacji, by mogli połączyć naukę tradycyjnych przedmiotów z rozwojem talentu sportowego.
W poszukiwaniu sportowych talentów
O tym, że może być to trudne przekonał się Marcin Gortat, który kiedyś, jako bardzo młody człowiek, musiał dokonać wyboru między szkołą a sportem. Mając w pamięci własne doświadczenia postanowił oszczędzić dzieciom takich dylematów. Stworzył sieć szkół sportowych, gdzie młodzież ma odpowiednie warunki zarówno do nauki, jak i treningów pod okiem fachowców. Co ważne, nauka w tych placówkach jest całkowicie bezpłatna.
Jak to możliwe? Dzieje się tak między innymi dzięki wsparciu sponsorów, czyli firm z całego kraju, skupionych w obrębie Klubu Biznesu Szkoły Gortata, w oddziałach łódzkim i krakowskim. Przynależność do Klubu jest odpłatna, stąd też pochodzą fundusze na rozwój uczniów ze szkół Gortata. Jednak przedsiębiorcom też się to opłaca. Klub otwiera im bowiem wiele możliwości biznesowych.
Korzyści dla firm
Najważniejsza to bezpośredni dostęp do osób decyzyjnych w firmach z całego kraju lub też pomoc w zdobyciu ważnych kontaktów biznesowych. W ten sposób można pozyskać klienta lub partnera biznesowego. Oszczędza się przy tym czas na, często bezskuteczne i frustrujące, próby kontaktów telefonicznych, umawiania przez sekretarkę, odsyłania do różnych osób czy też odkładania kontaktu na „za kilka dni”.
Klub Biznesu Szkoły Gortata należy do Partnerskich Klubów Biznesu, w skład których wchodzi ponad 850 firm, do których jego członkowie mają bezpośredni dostęp. Koordynatorzy każdego z klubów służą pomocą w umawianiu spotkań biznesowych z prezesami czy też osobami decyzyjnymi konkretnych firm. W ten sposób można znaleźć nie tylko nowego, wartościowego klienta, ale też sprawdzonego podwykonawcę czy dostawcę. Warto pamiętać też o systemie rekomendacji, czyli osobistych referencji i poleceń, które mają niebagatelny wpływ na pozyskanie zleceń.
Członkowie klubu mogą promować swoje firmy w klubowych mediach społecznościowych, zarówno w otwartych, jak i zamkniętych grupach. Ponadto mają możliwość uczestniczenia w wydarzeniach i spotkaniach z przedsiębiorcami z całego kraju i nawiązywania osobistych relacji.
Bezpośrednie kontakty biznesowe
Co miesiąc odbywają się śniadania biznesowe w każdym z miast, w których znajdują się Partnerskie Kluby Biznesu. Można uczestniczyć w każdym z takich przedsięwzięć i systematycznie poszerzać siatę kontaktów lub też umacniać znajomości poprzez różnego rodzaju spotkania biznesowe i integracyjne.
Śniadania Klubu Biznesu Szkoły Gortata odbywają się w Łodzi i Krakowie, co miesiąc organizowane są również integracyjne „Czwartki bez krawata”, które w nieco luźniejszej atmosferze, także pozwalają nawiązać i umocnić relacje biznesowe. Najbliższe śniadanie odbędzie się 14 czerwca w Krakowie (godz. 9.00 – 12.00) w hotelu Mercure Stare Miasto (ul. Pawia 18B). Rejestracji można dokonać za pośrednictwem strony: https://ivsniadaniekrakow.evenea.pl/.
Spotkanie ma charakter otwarty, mogą w nim wziąć udział wszyscy zainteresowani, którzy dokonają rejestracji. Udział w śniadaniu do niczego nie zobowiązuje. Więcej informacji na ten temat dostępnych jest na stronie www.szkolagortatakb.pl oraz na FB.
Na tym nie kończą się korzyści z przynależności do klubu. Kolejną z nich jest możliwość wykorzystywania w materiałach promocyjnych informacji o tym, że firma wspiera rozwój uczniów Szkół Marcina Gortata. Jest to istotny aspekt wizerunkowy.
Bezcenne wsparcie
Jednak, co najważniejsze, pomoc, jakiej członkowskie firmy udzielają młodzieży, jest bezcenna. Być może właśnie w ten sposób wspierają następcę Marcina Gortata lub zawodników, którzy w przyszłości dostarczą wielu sportowych emocji i wzruszeń.
Obejrzyj wideo:
Na wakacje planujemy wydać mniej niż przed rokiem
Sprawdź nasze inne informacje i porady
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
