Rynek fintechowy w Polsce kwitnie bo Polacy mają coraz większą świadomość finansową- panel ING na European Start-Up Days na EKG 2019.

AIP
Rynek fintechowy w Polsce – w kontekście globalnym – ma jeszcze sporo do odrobienia, ale i ogromne perspektywy rozwoju.
Rynek fintechowy w Polsce – w kontekście globalnym – ma jeszcze sporo do odrobienia, ale i ogromne perspektywy rozwoju. Polska Press
Rynek fintechowy w Polsce to temat panelu, który odbył się w ramach European Start-Up Days w trzecim dniu Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Dyskusja na scenie głównej Spodka miała międzynarodowy charakter. Rynek finansowy w Polsce reprezentowali Michał Bolesławski, wiceprezes Zarządu ING Bank Śląski SA, Robert Błaszczyk z platformy internetowej Cinkciarz.pl i Jagoda Pieścicka, która była przedstawicielką start-upu Nu Delta, która ma na koncie znaczące sukcesy w branży fintech, co zaowocowało współpracą z sektorem bankowym.

- Fintechy to zdecydowanie bardziej szansa aniżeli zagrożenie dla rynku bankowego. Jesteśmy bankiem, który chętnie współpracuje z fintechami. – mówił Michał Bolesławski, reprezentujący ING Bank Śląski.

Dodaje, że: istnieją na Polskim rynku finetechowym podmioty, które pozwalają bankom na zaspokajanie potrzeb, które nie są zaspakajane wewnętrznie, bywają niedostrzeżone albo zwyczajnie nie jesteśmy wystarczająco szybcy, żeby je zaspokoić. Uzupełniają cały makrosystem funkcjonowania banków w zakresie usług finansowych i powodują, że jesteśmy w stanie w lepszy sposób sprostać potrzebom klienta.

Wszyscy rozmówcy byli zgodni co do tego, że rynek fintechowy w Polsce – w kontekście globalnym – ma jeszcze sporo do odrobienia. Podczas dyskusji na Kongresie wybrzmiała jednak nadzieja, że te braki są nieustannie uzupełniane i dają niemałe perspektywy rozwoju w zakresie kolejnych innowacji.

Pełen obraz synergii pomiędzy rynkiem fintechowym a tradycyjnym sektorem bankowym w Polsce.

Podczas dyskusji na panelu ING rozmówcy starali się wyczerpać temat. Przede wszystkim poruszano sprawę bezpieczeństwa. Od jakiegoś czasu bowiem pojawiają się głosy, jakoby rynek finetechowy w Polsce był zagrożeniem dla tradycyjnej bankowości. Postawiono więc jasne pytania:

  • Jakie cechy w fintechach sektor bankowy powinien docenić?
  • Czy na dzień dzisiejszy Polacy mogą czuć się bezpiecznie na rynku fintechowym?
  • Jaka jest rola firm start-upowych w rozwoju rynku fintechowego w Polsce?
  • Czy jest to szansa, czy zagrożenie dla tradycyjnego sektora bankowego?

Rynek fintechowy w Polsce wygląda obiecująco. Polacy mają coraz większą finansową wrażliwość i świadomość. Co za tym idzie, coraz bardziej zwracają uwagę na koszty usług, choćby przy wymianie waluty. Coraz śmielej wyjeżdżają za granicę i obracają dolarem czy euro. Z roku na rok coraz bardziej przekonują się również do dokonywania płatności w internecie. – podkreślił Robert Błaszczyk z platformy Cinkciarz.pl.

Wspomina również o tym, że branża e-comerse osiągneła poziom 50 mld złotych rocznie. Wprawdzie wciąż dominujące są w niej płatności przelewem z rachunku bankowego, ale coraz więcej Polaków przekonuje się do innych metod płatności w sieci, które są szybsze, bezpieczne i dają dodatkowe korzyści.

To właśnie przez tę dynamiczną edukację klientów, ale też niewystarczające zaplecze wewnętrzne IT w branży bankowej udało się stworzyć synergię między sektorem bankowym, a strat-upami specjalizującymi się i mającymi doświadczenie w budowaniu infrastruktury finetechowej.

Outsourcowanie poszczególnych komponentów czy nawet całych systemów jest już dzisiaj zupełnie naturalnym procesem. Oczywiście szalenie ważnym aspektem jest zachowanie najwyższych norm bezpieczeństa. Jak mówili przedstawiciele ING również na innych panelach, ważna jest też użyteczność i możliwość rozwoju kolejnych komponentów.

Rynek finetechowy w Polsce nie zagraża tradycyjnej banokwości

Po długich dyskusjach uczestnicy panelu wydawali się jednak spokojni o zagrożenia, które rzekomo płyną ze współpracy. Obie strony wydawały się świadome tego, że potrzebują się wzajemnie.

- Uważam, że cokolwiek by się nie stało, to banki będą górą i żaden fintech nigdy tradycyjnej bankowości nie dogoni – podsumowała dyskusję Jagoda Pieścicka z Nu Delta.

Niezależnie od tego punktowała atuty rynku fintechowego. Podkreśliła m.in., że zdecydowanie szybciej niż sektor bankowy zauważa i reaguje na potrzeby klientów. Synonimami fintechów są nie tylko konkurencyjna cena usług, ale również wygoda, prostota i intuicyjność. W dużej mierze to właśnie fintechy są motorem zmian w sektorze bankowym – mówiła Pieścicka.

To spotkanie, które zorganizowało ING w ramach European Start-Up Days w Katowicach, było potrzebne od dawna. Dyskusja ta dała nadzieje nie tylko na to, że ta współpraca będzie trwać, ale przede wszystkim będzie się rozwijać i zaspokajać kolejne, rozwijające się potrzeby klientów rosnące wraz z kolejnymi pokoleniami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu