Polska awansowała o cztery miejsca w rankingu Global Firepower. Jesteśmy na 20. pozycji wśród potęg militarnych

OPRAC.:
Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Polska w ciągu ostatniego roku awansowała o cztery pozycje i zajmuje 20. miejsce wśród potęg militarnych świata w najnowszej edycji rankingu Global Firepower.
Polska w ciągu ostatniego roku awansowała o cztery pozycje i zajmuje 20. miejsce wśród potęg militarnych świata w najnowszej edycji rankingu Global Firepower. Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
W ciągu ostatniego roku Polska awansowała o cztery pozycje i zajmuje 20. miejsce wśród potęg militarnych świata w najnowszej edycji rankingu Global Firepower. Zestawienie mierzy potencjał militarny 145 państw świata. Część ekspertów krytykuje jednak metody badawcze przyjęte w rankingu.

Spis treści

W czołówce USA, Rosja i Chiny, w górę Ukraina

Na pierwszym w najnowszej edycji rankingu Global Firepower znajdują się USA, na drugim - Rosja, trzecim - Chiny. Dalej plasują się Indie, Wielka Brytania, Korea Płd., Pakistan, Japonia, Francja i Włochy.

Walcząca z rosyjską agresją Ukraina znalazła się na 15. miejscu, w zeszłym roku zajmowała 22. pozycję - pokazuje ogłoszony na początku stycznia br. raport za 2023 rok.

Polska na 20. miejscu

Z rankingu wynika, że Polska w ciągu ostatniego roku Polska awansowała o cztery pozycje i zajmuje 20. miejsce wśród potęg militarnych świata.

Nasz kraj wyprzedził w zestawieniu m.in. Hiszpanię, Arabię Saudyjską i Tajwan.

Ranking oparty jest na potencjalnych zdolnościach każdego kraju do prowadzenia wojny na lądzie, morzu i w powietrzu przy użyciu środków konwencjonalnych.

Dyskusyjne kryteria badania i krytyka części ekspertów

Obliczając pozycję poszczególnych państw, wzięto pod uwagę ponad 60 różnych wskaźników, od ilości uzbrojenia, po finansowanie sił zbrojnych, zdolności logistyczne i warunki geograficzne - napisano na stronie badania.

Hiszpański portal Vozpopuli wskazuje jednak, że kryteria przyjęte w zestawieniu są dyskusyjne.

Eksperci krytykują, że raport nie uwzględnia wieku dostępnych w kraju środków militarnych, tylko ich całkowitą liczbę, dodatkowo nie bierze pod uwagę różnic technologicznych czy jakościowych.

„Dla przykładu państwo, które dysponują szeroką gamą nieużywanych od dekad wozów bojowych może w tej kategorii wyprzedzić kraj dysponujące mniejszą ilością nowocześniejszych jednostek” - pisze Vozpopuli.

Tego typu zarzuty dotyczą przede wszystkim drugiej w rankingu Rosji - podkreśla portal. Ocenia, że w wojnie z Ukrainą Rosja nie była w stanie pokazać swojej potęgi wojskowej i została wciągnięta w dłuższy niż planowany konflikt, który nie ma perspektywy bliskiego zakończenia.
Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu