Wojna w Ukrainie i jej gospodarcze konsekwencje nie pozostają bez wpływu na działalność przedsiębiorców. Jak wynika z wynika z badania „Skaner MŚP” przeprowadzonego w trzecim kwartale tego roku, najbardziej doskwiera im wzrost kosztów prowadzenia biznesu, w tym przede wszystkim cen energii i paliw. Dodatkowo zmniejsza się siła nabywcza konsumentów, a także niepewność związana z wypłacalnością kontrahentów.
Ze wspomnianego badania wynika, że w III kwartale br. kłopoty z odzyskiwaniem należności przez ponad 60 dni zgłaszało blisko 37 proc. przedsiębiorstw. Firm, które przyznają się do kłopotów z otrzymywaniem należności na czas, przybyło w porównaniu z II kw. aż o 7 pkt. proc. To duży skok biorąc pod uwagę jeszcze początek tego roku, gdy sytuacja wydawała się nawet lekko poprawiać. Obecnie skala problemu zbliża się do poziomu z początku 2021 roku, kiedy to przedsiębiorców przygniatały konsekwencje pandemii.
– Wszystko wskazuje na to, że nadszedł czas, kiedy to problemy przedsiębiorców będą się pogłębiać z powodu wojny i inflacji – prognozuje Sławomir Grzelczak, prezes Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Problemy dotyczą praktycznie wszystkich branż
Częściej na opóźnienia w terminowym spływie należności skarżą się małe (zatrudniajcie 10-49 osób) i średnie firmy (50-249), a także podmioty handlowe i producenci.