1 z 4
Następne
Pracownicy handlu już nie narzekają na niskie wynagrodzenia, ale na nadmiar pracy - w tym nadgodziny oraz na konfliktowych klientów
Pracownicy sklepów są zasypywani pytaniami, pretensjami, nie brakuje awantur, że kasy są nieczynne lub nie ma pracownika, który może pomóc klientom, którzy popełnili błąd przy kasach samoobsługowych. Pojawiają się także pretensje o braki w zatowarowaniu sklepów czy awantury o brak miejsc na parkingach. Cała frustracja klientów odbija się na pracownikach.