Puchar Tymbarku. 25 maja na stadionie Widzewa rozegrane zostaną finały wojewódzkie

- Cieszymy się bardzo, bo do finałów wojewódzkich, które odbędą się w Łodzi wprowadziliśmy drużynę chłopców U8, dziewcząt U10 i U12 - mówi Piotr Kozłowski.
Czy w drużynach są tak utalentowane dziewczęta, jak Ewa Pajor? Wszak piłkarkę Wolfsburga, jedną z najlepszych atakujących w Europie, królową strzelczyń Ligi Mistrzów, wyłowił przed laty właśnie Piotr Kozłowski, trener z Uniejowa i nauczyciel wychowania fizycznego.

- To jeszcze zbyt wcześnie, by którąś z obecnie grających dziewczynek w drużynach U10, czy U12 okrzyknąć następczynią Ewy Pajor - zdradza Piotr Kozłowski. - Ale w przyszłości, kto wie, co się wydarzy. Prowadzimy pracę u podstaw, a czy druga Ewa Pajor narodzi się, czy wyrośnie u nas, to trudno dziś stwierdzić.

Zdaniem trenera i dyrektora Piotr Kozłowskiego piłka kobieca się bardzo mocno rozwija. - Dużo dziewczynek lubi i uprawia piłkę nożną - mówi Piotr Kozłowski. - Już się nie wstydzą kopać piłkę i w nią grać, tak jak było to 15 czy 20 lat temu. Kluby i szkoły coraz częściej rozwijają sekcję piłki nożnej dziewcząt.
W finałach Pucharu Tymbarku grają tylko szkolne drużyny. Piłkarki z Uniejowskiej Akademii Futbolu Pajor & Tarczyńska & Smolarek, nie mogły być brane pod uwagę. - Nie wszystkie dzieci uczęszczają do szkoły w Uniejowie - dodał trener.
Piotrowi Kozłowskiemu, który jest dyrektorem szkoły, ale i koordynatorem Akademii i sportu w Uniejowie, pomagają w szkoleniu młodzieży inni trenerzy. Dziewczynki U10 prowadzi trener Edyta Mosiagin, U12 - trener i nauczyciel wychowania fizycznego Karolina Marosik, a chłopców U8 - Bartosz Łuczak.
Mocno przygotowują się do finałów wojewódzkich także drużyny dziewcząt z Zespołu Szkół Prywatnych w Opocznie prowadzone przez Karolinę Zasadę. W finałach w Łodzi zagrają dziewczynki U10 (Liliana Kania, Hanna Król, Jagoda Miązek, Laura Białek, Maja Białek, Amelia Kupis, Oliwia Stępień, Nikola Rzońca, Julia Sosnowiec) i dziewczynki U12 (Pola Chajda, Magda Milczarczyk, Lena Marczuk, Maja Suwara, Iga Gruszczyńska, Zuzanna Białecka, Nadia Białecka, Julia Jurek).

- Z jakimi nadziejami przystąpimy do finałów wojewódzkich? Jedziemy powalczyć, ale najważniejsza jest zabawa - mówi Karolina Zasada, opiekunka drużyn z Opoczna. - Zobaczymy, co się będzie działo.

W minionej edycji Pucharu Tymbarka drużyna U10 trener Karoliny Zasady awansowała do finałów ogólnopolskich i w ostatecznej klasyfikacji zajęła 12 miejsce.
- Tylko finały odbyły się na PGE Narodowym, więc my nie zagrałyśmy na naszym reprezentacyjnym stadionie, ale oglądaliśmy zmagania naszych kolegów i koleżanek z trybun - dodaje trener Karolina Zasada. - Dopingowaliśmy szczęśliwców, którzy dostąpili zaszczytu gry na PGE Narodowym. Oglądałyśmy też mecz naszej reprezentacji z Niemcami. To było pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego.
Może w tym roku uda się dziewczętom z Opoczna nie tylko wejść na trybuny PGE Narodowego, ale i zagrać na głównej płycie?
- Będziemy się starać o jak najlepszy wynik, nie mówię, że nie, ale głośno o naszych celach i marzeniach nie mówimy - zdradziła trener drużyn dziewcząt z Opoczna. - Byłaby cudowna, niezapomniana przygoda dla tych dziewczynek. Moja drużyna U10 stworzona została rok temu. To bardzo ambitne i waleczne piłkarki. Wiążę z perełkami wielkie nadzieje, bo moje podopieczne są tak samo mocno zakochane w piłce nożnej, jak ja...