Co to jest startup i jak go założyć? Innowacja i pomysł są w cenie. Jak zdobyć finansowanie startupu?

Justyna Madan
Justyna Madan
Startupów w Polsce jest coraz więcej, jednak tylko 2 na 10 udaje się odnieść prawdziwy sukces. Sprawdzamy, dlaczego tak się dzieje
Startupów w Polsce jest coraz więcej, jednak tylko 2 na 10 udaje się odnieść prawdziwy sukces. Sprawdzamy, dlaczego tak się dzieje 123rf
Rośnie popularność na przedsiębiorczość i kreatywność. W Polsce przybywa startupów. Chociaż ryzyko jest duże, nie brakuje chętnych do wprowadzania na rynek swoich innowacyjnych pomysłów. Jednak trzeba włożyć sporo wysiłku, aby osiągnąć sukces na rynku. Czym właściwie jest startup i na jakiej zasadzie funkcjonuje? Skąd pozyskać finansowanie na rozwój swojego innowacyjnego pomysłu? Eksperci odpowiadają na pytania jak założyć startup i skąd wziąć dofinansowanie.

Spis treści

Co to jest startup? Dlaczego innowacja jest w cenie?

Startupów w naszym kraju jest coraz więcej, a konkretnie 3300 (stan na 2023 rok). Rosną też zarobki tego typu działalności. Czy to jednak oznacza, że założenie startupu jest proste i gwarantuje biznesowy sukces? Według raportu „Polskie Start-upy 2021” ponad jedna trzecia polskich startupów została założona rok lub dwa lata wcześniej i jest to największa grupa wszystkich podmiotów na krajowym rynku, działających w tym modelu biznesowym. Firmy te zarabiają też więcej, niż jeszcze rok wcześniej, a dziedziny, w których startupów jest najwięcej to AI, uczenie maszynowe oraz e-commerce.

Są dane, które mówią same za siebie. Raport PFR Ventures i Inovo Venture Partners wskazuje, że w 2021 roku łączne nakłady inwestycyjne na polskie startupy wyniosły 3,6 mld złotych. 113 funduszy zainwestowało w 379 spółek.

- Biorąc pod uwagę wartość inwestycji, które mamy w kraju, inwestycje w startupy rozwijają się od wielu kwartałów. W mojej opinii jesteśmy absolutnym liderem jeśli chodzi o region środkowo-wschodniej Europy. Liderem pod względem liczby inwestycji, ustępując Estonii tego tytułu jedynie w kategorii łącznej wartości transakcji w latach 2019 i 2021 – mówi Michał Krawczyk, manager w firmie Kearney.

Tomasz Małecki, Dyrektor Inwestycyjny Netrix Ventures dodaje, że opłaca się inwestować w startupy. Podkreśla, że na wyobraźnię rynku i inwestorów działa to, co dzieje się np. w Stanach Zjednoczonych i podaje przykład:

- Chociażby ostatnia informacja o Elonie Musku, który kupił Twittera za 44 mld dolarów (Twitter, obecnie X w 2006 roku zaczynał jako startup – przyp. red.). Spółki technologiczne, zwłaszcza w Dolinie Krzemowej i Azji, są bardzo wysoko wyceniane i generują potężne przychody. Dodatkowo, po pandemii, proces cyfryzacji naszego życia przyspieszył, rozpowszechnił się tryb pracy zdalnej, a zainteresowanie startupami jeszcze bardziej przyspieszyło.

Startup - czym jest tego rodzaju działalność?

W związku z tym, że ta forma działalności jest w naszym kraju coraz bardziej popularna, warto zacząć od tego, czym startup w ogóle jest. Najprościej rzecz ujmując, jest to po prostu organizacja lub przedsiębiorstwo, którego model biznesowy jest w toku rozwoju. Jest finansowana na wiele różnych sposobów, może to być kwota wyłożona przez założycieli, „aniołów biznesu”, fundusze kapitałowe czy za pomocą crowdfundingu.

- Startup nie musi mieć osobowości prawnej, może to być nieformalna grupa realizująca wspólnie projekt, który jest odpowiedzią na problem, realne zapotrzebowanie i zmierza do utworzenia finalnego produktu, który jest mierzalny, skalowalny i jest też finansowo opłacalny. Takie projekty muszą wnosić coś nowego, to musi być innowacja produktowa, która daje nową usługę, funkcję, wyróżnia się czymś nowym – tłumaczy Tomasz Małecki.

Michał Krawczyk dodaje natomiast, że startup ciężko jest zdefiniować ze względu na jego charakterystykę. – Jest to pewnego rodzaju działalność biznesowa, która w swoje DNA ma wpisany bardzo szybki wzrost. Poza tym bazuje na innowacji produktowej czy usługowej, która jest motorem działalności startupu – mówi.

Celem startupu jest pozyskanie nowego rynku na swój produkt. Można do tej listy dorzucić również odniesienie sukcesu, nie tylko krajowego, w szybkim tempie. Przy okazji dobrze by było nie wykładać na to zbyt dużych środków, co jest możliwe, bo rozpoczęcie startupu nie wiąże się z astronomicznymi sumami. Niskie koszty, to jedna z wielu zalet tego typu działalności. Oczywiście trzeba mieć świadomość, że startup to ryzyko porażki.

- Standardowo sukces odnoszą zaledwie 2 startupy na 10, to norma. Chodzi o początkowy okres rozwoju, mniej więcej pierwsze 3 lata. Dzieje się tak w sytuacji kiedy twórcy nie trafią z timingiem, realizują biznes plan, wydają pieniądze, tworzą produkt, który nie przyjmuje się na rynku. Nie monitorują systematycznie i dogłębnie rynku, nie wprowadzają zmian, uwag klientów. Wówczas taki projekt może upaść. Trzeba się z tym liczyć – ostrzega Małecki.

Michał Krawczyk podkreśla, że charakterystyczną i nierozerwalną cechą startupu jest to, że działa na rynku o gigantycznej niepewności. - Wprowadzając pewnego rodzaju innowację czy rozwiązując problem, którego nikt wcześniej nie rozwiązał, tak naprawdę nie wiemy z jakim rynkiem będziemy mieli do czynienia. Nie jesteśmy w stanie, tak jak w przypadku zwykłego przedsiębiorstwa, planować z taką dokładnością i tak dobrze zrozumieć rynek. Bardzo często to my kreujemy ten rynek, w związku z tym niepewność i ryzyko z nim związane dają wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia niepożądanych zjawisk – wyjaśnia.

Z drugiej strony wymienić można chociażby wcześniej wspomnianego Twittera (X) czy Facebook i Google, które rozpoczynały jako startupy i do tej pory, mówiąc kolokwialnie, mają się całkiem nieźle. W Polsce również funkcjonują wysoko wyceniane startupy. DocPlanner i Booksy mają szansę zyskać miano tzw. jednorożca, czyli startupu wycenianego na ponad 1 mld dolarów. Bardzo wysoko są również wyceniane m.in.: Brainly, platforma edukacyjna; LiveChat, oprogramowanie komunikacyjne; Cosmose AI; Iceye, polsko-fiński producent mikrosatelit czy Synerise, platforma cyfrowych usług dla biznesu.

Dofinansowanie startupu. Skąd wziąć pieniądze na startup?

Możliwości do pozyskania środków na uruchomienie startupu jest całkiem sporo. Mogą to być bezzwrotne dotacje, pożyczki, crowdfunding udziałowy. Do listy dochodzą programy inkubacyjne, fundusze VC, rządowe inicjatywy. Jest więc w czym wybierać. Warto dokładnie pochylić się nad każdą opcją i wybrać tę, która wydaje się najbardziej atrakcyjna czy dostępna.

Nie jest to jednak tak proste, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać, ponieważ finansowanie startupów również rządzi się swoimi prawami. Eksperci wyjaśniają:

- W Polsce mamy do czynienia ze startupami, które w większości są finansowane ze środków własnych lub pozyskują dofinansowania. Działa tu mechanizm z Unii Europejskiej, dotacje PARP, a konkretnie Platformy Startowe, w ramach których można pozyskać grant 1 mln zł na rozwój startupu – mówi Tomasz Małecki.

- Początek to faza pree-seed, czyli idea, pomysł na startup. Wpadliśmy na pomysł, stworzyliśmy wstępny biznesplan i stwierdziliśmy, że to ma szansę zadziałać. Na tym etapie w dużej mierze finansujemy się wewnętrznie, czyli z naszych środków jako założyciele. Zbieramy też środki wśród rodziny i przyjaciół. W końcu kończą nam się przyjaciele, którzy mogą nas wesprzeć, więc w grę wchodzi kolejna możliwość finansowania czyli crowdfunding. Crowdfunding w Polsce świetnie działa, na przykład platforma Beesfund z gigantycznymi sukcesami na tym rynku. Tutaj prosimy ludzi o pomoc, w zamian coś im oddajemy, zazwyczaj są to akcje plus jakiś bonus, a my chcemy zebrać określoną kwotę, którą przeznaczymy na nasz pomysł – wyjaśnia Michał Krawczyk.

Jednym ze sposobów na pozyskanie kapitału na własny biznes jest kontakt bezpośrednio z inwestorem – aniołem biznesu. Zwykle są to osoby, które odniosły sukces w biznesie i dziś wspierają młodych przedsiębiorców. Interesują się oni branżami, które sami znają. Jednak poza branżą niezwykle istotne są inne elementy takie jak zespół, silna przewaga konkurencyjna oraz jasna i skalowalna strategia rozwoju.

Inne sposoby finansowania startupów

Osoby z pomysłem na innowacyjny biznes coraz częściej decydują się na finansowanie społecznościowe. To nic innego jak zaprezentowanie swojej idei na jednej z platform crowdfundingowych i zebranie w ten sposób pieniędzy dla swojej biznesowej idei. Twórcy projektów przygotowują opis, charakteryzują produkt, zamieszczają zdjęcia i filmiki działającego prototypu. Wszystko po to, by przekonać do swojego pomysłu internautów, członków społeczności danej platformy crowdfundingowej.

W Polsce do najpopularniejszych platform należą:

  • PolakPotrafi.pl,
  • Wspieram.to,
  • Zrzutka.pl,
  • Odpalprojekt.pl.

Mamy startup i co dalej?

Przede wszystkim startupów w Polsce z roku na rok przybywa. Trwa moda na przedsiębiorczość i kreatywność. Chociaż ryzyko jest duże, nie brakuje chętnych do wprowadzania na rynek swoich innowacyjnych pomysłów.

Jeżeli wszystko idzie zgodnie z planem, mamy szansę na stworzenie poważnego, dużego przedsiębiorstwa.

- W tym momencie zaczyna kończyć się etap bycia startupem. Co dalej? Albo zaczynamy wypracowywać zyski i spłacamy naszych inwestorów albo zastanawiamy się nad kolejnym krokiem. Może to być np. wejście na giełdę albo sprzedaż udziałów, czy nawet całej firmy inwestorowi strategicznemu. To jest moment kiedy przestajemy być startupem, a zaczynamy być dojrzałym przedsiębiorstwem nastawionym na generowanie zysku – podsumowuje Michał Krawczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu