Jak dużo jedzenia zostało nam po świętach? „Trwonienie artykułów spożywczych, a przez to również pieniędzy, mocno przybiera na sile"

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Nawet co szósta osoba przyznaje, że podczas świąt wielkanocnych w ich domach marnuje się żywność, która następnie trafia do kosza. Problem ten jest domeną najlepiej zarabiających Polaków. – Zaskoczeniem dla mnie jest fakt, że najczęściej do marnowania żywności przyznają się osoby ze wsi i małych miast – wskazuje ekspert rynku retailowego Robert Biegaj.

Spis treści

30.09.2022 warszawa elektrownia powiśle biedronka w elektrowni powiślesklep sklepu biedronka biedronki fot. krystian dobuszyński/polska press
30.09.2022 warszawa elektrownia powiśle

biedronka w elektrowni powiśle
sklep sklepu biedronka biedronki



fot. krystian dobuszyński/polska press brak

Polacy coraz częściej oszczędzają na zakupach

Według raportu UCE RESEARCH i Grupy Offerista, 76,1 proc. Polaków na co dzień wciąż oszczędza na zakupach żywnościowych, np. szukając tanich produktów lub atrakcyjnych promocji. Z drugiej strony 17,2 proc. rodaków tego nie praktykuje.

– W moim przekonaniu, obecnie blisko 80 proc. Polaków oszczędza na zakupach żywnościowych głównie z powodu wysokiej inflacji. Aspekt niemarnowania żywności często jest postrzegany wyłącznie przez pryzmat finansowy. Chodzi o niewyrzucanie jedzenia, za które trzeba było wcześniej zapłacić. Jednak tę zasadę konsumenci zazwyczaj łamią w dwóch okresach – Bożego Narodzenia i Wielkanocy – komentuje Robert Biegaj, współautor badania i ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista.

Jak podkreśla, „wówczas trwonienie art. spożywczych, a przez to również pieniędzy, mocno przybiera na sile". – Jest to związane z tym, że Polacy chcą mieć wszystkiego pod dostatkiem, szczególnie gdy zapraszają gości. Często nie dostrzegają faktu, że kupują za dużo produktów, które finalnie lądują w koszu na śmieci – dodaje.

– Z reguły z powodów finansowych na zakupie żywności oszczędzają konsumenci, którzy najmniej zarabiają. I to właśnie pokazuje badanie. Tych osób zwyczajnie nie stać na wyrzucanie jedzenia – zaznacza ekspert.

Marnowanie żywności w trakcie świąt. Jak duża jest skala?

Oszczędną postawę reprezentują przede wszystkim mieszkańcy miast liczących 200-499 tys. ludności, a także jeszcze bardziej zaludnionych. – Osoby zamieszkujące duże i średnie miasta częściej ostrożnie wydają pieniądze na zakupach spożywczych, bo z reguły żywność jest u nich droższa niż na wsiach i w małych miasteczkach. Koszty życia też mają wyższe – zauważa Biegaj.

Jak informują analitycy z UCE RESEARCH, 17,1 proc. badanych przyznaje, że podczas świąt wielkanocnych w ich domach z reguły marnuje się żywność. Oznacza to, że później wyrzuca się do kosza na śmieci to, co nie zostało zjedzone. Jednak 76,5 proc. respondentów zajmuje przeciwne stanowisko. Z kolei 5,1 proc. ankietowanych jest niezdecydowanych, a 1,3 proc. nie pamięta, jak to u nich wygląda.

Mam wrażenie, że Polacy nie bardzo chcą się przyznać, przede wszystkim – sami przed sobą, że marnują jedzenie – podkreśla Biegaj. – Starają się w ogóle tego nie zauważać, bo źle by się z tym czuli, zwłaszcza w kontekście finansowym. Oczywiście mogą faktycznie nie zwracać na to uwagi. Ale jeżeli rzeczywiście obecnie tak niewiele osób marnuje świąteczną żywność, to z pewnością przyczyniła się do tego wysoka inflacja, która mocno przycisnęła Polaków – dodaje.

Kto najczęściej wyrzuca żywność po świętach?

Do marnowania żywności przyznają się głównie osoby uzyskujące ponad 9000 zł netto miesięcznie, mniej niż 1000 zł oraz 7000-8999 zł. – To, że najlepiej zarabiający Polacy wyrzucają nadmiar jedzenia, wcale mnie nie dziwi. Bardziej mnie zaskakuje fakt, że w tym gronie znajdują się rodacy uzyskujący najniższe dochody. W mojej opinii, mogą to być konsumenci, którzy nie utrzymują się samodzielnie i z tego powodu nie mają żadnych dylematów. To jest najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie, bo z reguły najmniej zarabiające osoby dokładnie kalkulują swoje wydatki, żeby czasem nie zmarnować ani złotówki – analizuje współautor badania.

Autorzy badania podkreślają, że wyrzucanie żywności po świętach dotyczy przede wszystkim mieszkańców miejscowości liczących 5-19 tys. ludności i do 5 tys. osób oraz wsi. W następnej kolejności deklarują to Polacy zamieszkali w miastach, w których żyje 100-199 tys. ludzi.

– Zaskoczeniem dla mnie jest fakt, że najczęściej do marnowania żywności przyznają się osoby ze wsi i małych miast. To można jednak wyjaśnić w ten sposób, że często sami produkują żywność i nie jest im aż tak bardzo szkoda jej wyrzucać, bo nie kupują jej w sklepach. Trudno mi znaleźć inny powód takiego zachowania – podsumowuje Robert Biegaj.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu