Elżbieta Węgrzyn

Wałbrzych to moje ukochane miasto, tu mieszkam i pracuję. Tutaj też zaczęłam swoją przygodę z dziennikarstwem. Lubię obserwować jak zmienia się moje miasto i region, dlatego wracam do takich tematów jak inwestycje, nieruchomości, czy komunikacja miejska.

Lubię też dzielić się z Czytelnikami informacjami o historii oraz codzienności naszego miasta. W katalogu moich tekstów znajdą się też m.in. ciekawostki przyrodnicze, turystyczne, a także informacje o lokalnych specjalnościach kulinarnych. 

Przez kilka lat w "Panoramie Wałbrzyskiej" w ramach cyklu "superfirma" opisywałam historie lokalnych firm rodzinnych (cykl superfirma), regularnie pisałam też o wałbrzyskich pasjonatach ogrodnictwa.

Przykłady moich tekstów z ostatnich miesięcy to:

 -  Wspaniały pałac Silbera istniał w Wałbrzychu jedynie 20 lat. Gdzie stała ta willa? Jej tajemniczy właściciel rywalizował z Tielschem

-  Budynek Separatora w Wałbrzychu mógł być polskim Luwrem. Tajemniczy gmach już nie istnieje - tak znikał

- Nieistniejący tunel kolejowy w Wałbrzychu na trasie kolejowej z Wrocławia do Jeleniej Góry: Pozostał po nim kamienny ślad? 

-  Nieistniejący tunel kolejowy w Wałbrzychu na trasie kolejowej z Wrocławia do Jeleniej Góry. Dlaczego obiekt pod Brzezinką zniknął z map?

- Niesamowita skała z wykutym napisem. To zapomniany punkt widokowy w okolicy Starego Książa

-  Mój tato z Wałbrzycha

O mnie

W "Gazecie Wrocławskiej" i serwisie naszemiasto.pl pracowałam w latach 2009 - 2014, wróciłam do wałbrzyskiego zespołu w maju 2022 roku.

W listopadzie 2024 weszłam w skład innowacyjnego ogólnopolskiego projektu Polska Press tworzącego teksty dedykowane dla serwisów regionalnych grupy. 

W latach 2016-2022 byłam redaktorem naczelnym lokalnego portalu Wałbrzych Dla Was.info.

W wolnym czasie lubię odwiedzać nowe miejsca, spacerować i fotografować. Jestem też regularnie widywana na giełdach minerałów i zapewniam, że to nie jest przypadek.

Wielkim zaszczytem jest dla mnie to, że zostałam "matką chrzestną" obwodnicy zachodniej Wałbrzycha. Cieszę się, że mieszkańcom spodobała się wymyślona przeze mnie nazwa "Europejka".