Jak wyłudzić pieniądze z ubezpieczenia na życie? "Fikcyjne zgony i leczenie"! Oto sztuczki Polaków
4. Sposób na fikcyjnego świadka nieszczęśliwego wypadku
Kolejna popularna próba oszustwa to budowanie historii o jakimś nieszczęśliwym i brzemiennym z zdrowotne skutki wypadku, którego jest świadek. Oczywiście, taka próba wyłudzenia pieniędzy wymaga współpracy głównego bohatera z rzekomym świadkiem. Ten jednak nie zawsze potrafi stanąć na wysokości zadania i kłamstwo wychodzi na jaw.
Oto taki przypadek, odnotowany przez Polską Izbę Ubezpieczeń. Chodziło o kobietę, która podobno upadła na nierównym chodniku i się mocno poturbowała. Świadkiem tego miał być znajomy. Ten jednak błąkał się w zeznaniach, gdy skontaktował się z nim ubezpieczyciel. "Najpierw wskazał, że wypadek miał miejsce w miejscowości oddalonej o około 50 km. Następnie zmienił zdanie i jako miejsce zdarzenia wskazał parking przed sklepem oddalonym o około 13 km od miejsca wskazywanego przez poszkodowaną. Świadek nie potrafił opisać przebiegu zdarzenia. Ubezpieczyciel złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - czytamy w raporcie.