
Okoliczności związane z wojną i inflacją wpływają na nasze życie i codzienne decyzje, szczególnie te dotyczące przyjemności, w tym również wyjazdów. Na to nakłada się konflikt między Polską Agencją Żeglugi Powietrznej a kontrolerami ruchu lotniczego, co jak wynika z zapowiedzi, może spowodować odwołanie kilkuset rejsów. Swoje zapewne dołoży też pogoda, która już nieraz potrafiła w długi weekend majowy zakpić z najambitniejszych planów i wydatków.


Pozostanie w domu jednak zaboli, bo krótkie wyjazdy to niemal nasz „sport narodowy”. Organizuje je 8 na 10 Polaków, czyli więcej niż czyta książki i czasopisma, czy chodzi do restauracji i kina, nie wspominając o wizytach na siłowni. Jednak w obecnej sytuacji 42 proc. ankietowanych, korzystających z krótkich wyjazdów, przewiduje mniejsze niż dotychczas wydatki na takie wypady lub częściową z nich rezygnację – wynika z badania.
