https://strefabiznesu.pl
reklama

Jesteśmy w okresie przedwojennym i na pierwszej linii frontu. Cyberczołgi są za rogiem

Grzegorz Gajda
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Cyberbezpieczeństwo przestało być domeną informatyków – to dziś kwestia strategiczna dla bezpieczeństwa narodowego. Jesteśmy na polu walki, a nasi adwersarze są coraz bardziej zuchwali. Polska jest celem coraz śmielszych cyberataków, które mogą sparaliżować codzienne życie obywateli. W 2024 roku odnotowano ponad 600 tysięcy incydentów, z czego 100 tysięcy zostało przejętych przez służby – ostrzega Krzysztof Gawkowski, Wicepremier, Minister Cyfryzacji. Jesteśmy gotowi do kontrataku - dodaje gość Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Spis treści

Cyfrowa rewolucja a nowoczesne pola walki bez wystrzałów

Cyfrowa transformacja obejmuje wszystkie dziedziny życia: od administracji po rolnictwo. Daje oczywiście ogromne możliwości, ale stwarza także nowe zagrożenia, z których nie zawsze zdajemy sobie sprawę.

Jeżeli nie wyobrazimy sobie, że cyberzagrożenia dotykają naszego świata w równym stopniu, jak pozytywne strony cyfryzacji, to możemy za chwilę być w miejscu, w którym już nad tym cyfrowym światem nie będziemy panowali. Jesteśmy w przedwojennym okresie i na pierwszej linii frontu. To jest wojna – wojna cyfrowa, w której nie latają samoloty i nie jeżdżą czołgi, ale cyberczołgi już stoją tuż za progiem – ostrzega minister.

Zdaniem Krzysztofa Gawkowskiego zagrożenie jest realne i może spowodować dotkliwe straty.

Wróg może wyłączyć pompy w spółce, która zajmuje się wodą i kanalizacją – i odciąć dostęp do wody. Może zablokować szpitale, czyli stworzyć realne zagrożenie życia - podkreśla wicepremier.

Kto atakuje Polskę?

Rosja, Białoruś, niektóre kraje azjatyckie – to są państwa, z których wychodzą ataki. Rosja widzi w nas swojego adwersarza. Uważa, że Polska uniemożliwia jej geopolityczne ambicje. Jesteśmy też partnerem transatlantyckim USA – a to wszystko czyni nas rosyjskim celem. Ale mamy też dużo wewnętrznych zagrożeń – to przestępcy, którzy chcą wyłudzić pieniądze, okraść konta, zaszyfrować dane i żądać okupu. – wyjaśnia minister.

Dane – nowa broń masowego rażenia

Ataki już nie polegają tylko na blokowaniu danych czy wykradaniu haseł dostępowych do konta.

Dzisiaj chodzi o infiltrowanie systemów, wyciąganie danych, które potem można wykorzystać algorytmicznie przeciwko państwu, obywatelowi czy firmie – mówi Gawkowski.

Z danych Ministerstwa wynika, że w 2024 roku odnotowano ponad 600 tysięcy incydentów, z czego 100 tysięcy zostało przejętych przez służby. To liczby wskazujące na realne zagrożenie.

Dezinformacja: broń XXI wieku

Jednym z najgroźniejszych narzędzi cyberataków jest manipulacja informacją.

To nie tylko sabotaż infrastruktury, ale próba destabilizacji opinii publicznej, sianie dezinformacji, wprowadzanie chaosu – i to się już dzieje - podkreśla minister.

Higiena cyfrowa – słaby punkt Polaków

Cyberbezpieczeństwo to nie tylko zadanie rządu – to odpowiedzialność każdego obywatela.

Gawkowski przywołuje konkretny przykład: „NIedawny ataka na Polską Agencję Prasową był spowodowany nieuwagą. Jeden z pracowników dał dziecku służbowy telefon. Dziecko zainstalowało aplikację i ta drogą doszło do poważnego ataku.

Jaki jest poziom wiedzy i świadomości Polaków?

Oceniam ją nie najlepiej. Dlatego inwestujemy ponad 620 milionów złotych tylko w tym roku w edukację cyfrową, szkolimy dzieci, nauczycieli, seniorów, kobiety, przedsiębiorców - mówi Krzysztof Gawkowski.

Cyberatak na Polskę to problem całej Europy

Jeśli Polska zostanie sparaliżowana, to za chwilę może się to samo wydarzyć w Madrycie, Paryżu czy Berlinie. Musimy zbudować wspólny, europejski system szybkiego reagowania.W tym kontekście Gawkowski chwali pierwsze sukcesy:

Kilka tygodni temu udało się podpisać w Warszawie wspólny apel unijny dotyczący cyberbezpieczeństwa. To dobry krok, wskazujący, że niektórzy decydenci w Europie rozumieją zagrożenie.

Polska gotowa do kontrataku

Choć Polska nie stosuje ofensywnych działań w sieci, minister podkreśla, że mamy jeden z pięciu najlepszych zespołów i systemów cyberbezpieczeństwa na świecie.

Mamy miecz – nie musimy go używać, ale jeśli trzeba będzie, to odpowiemy. Jesteśmy gotowi do kontrataku. Jeśli będziemy tylko pokazywać tarczę, to nas będą bić. Ale jeśli pokażemy, że mamy miecz i umiemy się nim posługiwać – to zmienia percepcję przeciwnika - podsumowuje Krzysztof Gawkowski.

Zapraszamy do obejrzenia zapisu całej rozmowy.

Patronem medialnym XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EEC) w Katowicach są „Strefa Biznesu” oraz „Dziennik Zachodni”, należące do Polska Press Grupy – jedynej firmy medialnej w Polsce, która posiada w swoim portfolio 22 serwisy regionalne, ponad 500 serwisów miejskich, ogólnopolski portal informacyjny i.pl, a także liczne serwisy tematyczne (m.in. StrefaObrony.pl, StrefaEdukacji.pl, StronaKobiet.pl czy RegioDom.pl), branżowe oraz e-commerce. Jest również wydawcą 20 dzienników regionalnych. 

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Kolejne spółki z zezwoleniem na prowadzenie systemu kaucyjnego

Kolejne spółki z zezwoleniem na prowadzenie systemu kaucyjnego

Spadek bezrobocia w maju. Premier: Gospodarka ruszyła

Spadek bezrobocia w maju. Premier: Gospodarka ruszyła

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu