Spis treści
- Wszystkie dane potwierdzają: liczba centrów, podobnie jak i zatrudnienie, od lat systematycznie rośnie
- Zwolnienia, o których informują pojedyncze firmy, są rozłożone w czasie i uwalniają na rynek pracowników, którzy do tej pory znajdowali zatrudnienie przy innych inwestycjach
- Sektor zmierza w kierunku większej specjalizacji, należy spodziewać się redukcji dotyczących najprostszych usług, które mogą zostać zautomatyzowane
- Widać zainteresowanie Indiami czy Rumunią, ale Polska pozostaje w czołówce kluczowych lokalizacji dla sektora na świecie
Wszystkie dane potwierdzają: liczba centrów, podobnie jak i zatrudnienie, od lat systematycznie rośnie
Strefa Biznesu: Ile firm działa w sektorze usług biznesowych w Polsce i ile osób ma w nim zatrudnienie? Czy te liczby rosną czy spadają?
Dariusz Kubacki, wiceprezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL): W pierwszym kw. 2024 r. działało w Polsce 1941 centrów usług biznesowych należących do 1167 firm z 47 krajów. Zatrudnienie w centrach wynosiło 457 100 osób i był to wzrost o 3,8% w porównaniu do roku 2023. Wszystkie dane potwierdzają, że liczba centrów, podobnie jak i zatrudnienie, od lat systematycznie rośnie. Najnowsze dane będą dostępne po 20 czerwca, jednak ze wstępnych analiz wynika, że trend ten może zostać utrzymany. Jako ABSL na zmiany w zatrudnieniu patrzymy całościowo, a nie przez pryzmat pojedynczych, choć medialnych, zdarzeń. Dlatego też - z naszej perspektywy - zmiany zatrudnienia zauważamy, jako przepływy wewnątrz sektora, co przy napływie nowych inwestycji oznacza, że ogólna liczba pracowników rośnie.
Zwolnienia, o których informują pojedyncze firmy, są rozłożone w czasie i uwalniają na rynek pracowników, którzy do tej pory znajdowali zatrudnienie przy innych inwestycjach
Pojawiają się informacje, że sektor przechodzi trudności m.in. ze względu na coraz szersze wykorzystywanie sztucznej inteligencji. Czy z tego względu, ale też ze względu na konieczność ograniczania kosztów, przeprowadzane są zwolnienia lub takie zwolnienia mogą się pojawić?
Sektor się zmienia, to fakt. Nie ma jednak podstaw w danych, aby mówić o trudnościach. Zarówno wskaźniki dotyczące efektywności w przeliczeniu na pracownika, jak i udział sektora w eksporcie i PKB stale rosną. Rośnie również zatrudnienie w sektorze. I choć tempo wzrostu zwolniło, wzrost pozostaje wyższy od średniej w całej gospodarce. Zwolnienia, o których informują pojedyncze firmy, są rozłożone w czasie i uwalniają na rynek pracowników, którzy do tej pory znajdowali zatrudnienie przy innych inwestycjach. Jednocześnie firmy z sektora powinny być gotowe na transformację, która przyspiesza. Należy przyjąć, że zwolnienia mogą mieć miejsce również dlatego, że sektor jest silnie umiędzynarodowiony i odczuwa decyzje firm i zmiany następujące na poziomie globalnym np. połączenia, przejęcia etc.
Sektor zmierza w kierunku większej specjalizacji, należy spodziewać się redukcji dotyczących najprostszych usług, które mogą zostać zautomatyzowane
Jeśli możliwe są zwolnienia, to w jakiej lokalizacji w Polsce oraz w jakim obszarze - czy to jest np. IT czy może księgowość albo call center?
Biznes
Na zmiany w zatrudnieniu należy patrzeć przez pryzmat kompetencji i doświadczenia, co potwierdza wzrost średniej wieku zatrudnionych w centrach usług biznesowych. Dotyczy to również np. usług IT. Ponieważ sektor wszedł w fazę dojrzałości już kilka lat temu i zmierza w kierunku większej specjalizacji, należy spodziewać się redukcji dotyczących najprostszych usług, które mogą zostać zautomatyzowane. Jednocześnie Polska staje się regionalnym hubem dla wysokospecjalistycznych usług biznesowych opartych na wiedzy. Ich udział w ogólnej wartości polskiego eksportu usług biznesowych jest znaczący i stale rośnie. Wyzwaniem zatem pozostaje podnoszenie (upskilling) oraz pozyskiwanie nowych kompetencji (reskilling), tym bardziej, że to właśnie w Polsce lokowanych jest coraz więcej globalnych ról.
Widać zainteresowanie Indiami czy Rumunią, ale Polska pozostaje w czołówce kluczowych lokalizacji dla sektora na świecie
Jak widzi pan przyszłość branży? Czy firmy będą przenosiły się np. do Azji albo na południe Europy, bo tam sektor może mieć lepsze warunki do rozwoju?
Polski sektor staje się coraz bardziej efektywny. Kluczową przewagą pozostaje doskonale wykształcona kadra, lokalizacja w Europie i członkostwo w Unii Europejskiej i przede wszystkim jakość w stosunku do oferowanej ceny. Wszystkie dane wskazują, że usługi biznesowe w Polsce zmierzają do dalszej specjalizacji. Polska już jest silnym, regionalnym hubem. Oczywiście widać zainteresowanie Indiami czy Rumunią, jednak profil usług pozostaje odmienny. Należy się liczyć z faktem, że firmy szukające oszczędności w skali globalnej mogą podjąć decyzję o łączeniu czy przejęciu poszczególnych jednostek, niemniej jednak silna specjalizacja Polski w kierunku usług wysokospecjalistycznych, sprawia, że pozostajemy w czołówce kluczowych lokalizacji dla sektora na świecie – także dla nowych inwestycji.
