Spis treści
Wiceszef Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Jan Szyszko poinformował, że zakończono negocjacje z Komisją Europejską w sprawie utworzenia Funduszu Bezpieczeństwa i Odbudowy (FBiO). To nowy instrument finansowy w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO), który otrzymał zgodę Brukseli na realizację kluczowych inwestycji strategicznych.
— Mamy zgodę KE na powołanie Funduszu Bezpieczeństwa i Odbudowy z KPO — ogłosił Szyszko na platformie X (dawniej Twitter).
26 miliardów złotych na strategiczne cele
Środki z FBiO — w łącznej wysokości 26 miliardów złotych — mają zostać skierowane na kilka kluczowych obszarów. Wśród nich znajdują się:
Budowa infrastruktury ochrony cywilnej: powstaną nowe schrony, studnie głębinowe oraz sieci wodno-kanalizacyjne i komunikacyjne, odporne na zagrożenia militarne czy katastrofy naturalne.
Rozwój przemysłu obronnego: fundusz ma wspierać modernizację i rozbudowę krajowych hut, zakładów zbrojeniowych i produkcji amunicji.
Infrastruktura dual-use: planowane są budowy i remonty dróg, linii kolejowych, lądowisk i lotnisk o podwójnym — cywilnym i wojskowym — przeznaczeniu.
Inwestycje w cyberbezpieczeństwo: środki mają zostać przeznaczone m.in. na modernizację radarów, systemy ochrony danych i budowę bezpiecznych centrów danych na terytorium Polski.
Polska zbroi się na trudne czasy
Powołanie funduszu wpisuje się w szerszy trend wzmacniania bezpieczeństwa narodowego, szczególnie w kontekście wojny w Ukrainie i rosnących napięć w regionie. W ostatnich miesiącach Polska intensyfikuje wysiłki w kierunku modernizacji armii, dywersyfikacji dostaw energii i budowy infrastruktury odpornej na kryzysy.
Zgodnie z rządową strategią, FBiO ma uzupełniać działania już realizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej i Agencję Uzbrojenia, ale z naciskiem na inwestycje cywilno-wojskowe i systemowe zwiększenie odporności państwa.
— Bezpieczeństwo to nie tylko czołgi i rakiety, ale też solidna infrastruktura, sprawna logistyka i nowoczesna ochrona danych — mówi ekspert ds. bezpieczeństwa dr Andrzej Wilk z Ośrodka Studiów Wschodnich. — Fundusz tego typu to nie tylko wydatek, ale inwestycja w stabilność kraju.
Fundusz zgodny z priorytetami UE
Zgoda Komisji Europejskiej nie była oczywista. Fundusz został zaakceptowany po długich negocjacjach, ponieważ jego cele musiały wpisywać się w unijne priorytety dotyczące odporności, cyfryzacji i zielonej transformacji. KE zwróciła również uwagę na konieczność zachowania cywilnego charakteru części inwestycji.

Biznes
Podobne działania podejmują też inne kraje UE, m.in. Niemcy i Francja, które od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę systematycznie zwiększają budżety na obronność i infrastrukturę krytyczną. Unia Europejska zachęca państwa członkowskie do inwestowania w tzw. zdolności dual-use, które można wykorzystać zarówno w czasie pokoju, jak i w sytuacjach kryzysowych.
Zgoda KE otwiera drogę do uruchomienia konkretnych projektów. Rząd zapowiada, że pierwsze przetargi mogą ruszyć jeszcze w 2025 roku. Nadzór nad realizacją inwestycji ma sprawować specjalna komórka w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, we współpracy z MON, MSWiA oraz operatorami infrastruktury krytycznej.
— To przełomowa decyzja. Pokazuje, że Polska nie tylko odbudowuje się po pandemii, ale też myśli strategicznie o przyszłości — podsumował Szyszko.