
Zeszłoroczne statystyki pokazują, że w niektórych regionach do kradzieży z włamaniem dochodzi wyraźnie częściej niż w innych. Pod tym względem 2021 rok był najgorszy dla mieszkańców woj. śląskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. Na drugim biegunie niechlubnej listy znajdują się zdecydowanie bezpieczniejsze Podkarpacie i Podlasie. W ubiegłym roku liczba kradzieży w tych częściach kraju stanowiła tylko ok. 15% przestępstw, do których doszło na Śląsku czy Mazowszu.

Zdaniem ubezpieczycieli złodzieje przeważnie nie stosują finezyjnych sposobów wchodzenia do mieszkań i domów. Najczęściej dostają się do nich w oczywisty sposób – przez słabo zabezpieczone okna, a do piwnic po zerwaniu kłódki. Czego szukają? Przede wszystkim niewielkich, łatwych do przeniesienia, a jednocześnie wartościowych rzeczy.

Właściciel nieruchomości i znajdującego się w niej mienia przed zakupem ochrony ubezpieczeniowej musi oszacować osobno wartość domu lub mieszkania oraz ruchomości domowych. Dzięki właściwej kalkulacji, odszkodowanie będzie odpowiadało faktycznej wartości majątku i pozwoli pokryć zarówno koszty powstałych wskutek działania złodziei zniszczeń, jak i zakup utraconych przedmiotów.
