
Pomoc niesiona znajomym, sąsiadom i rodzinie łatwo może przerodzić się w nieodpłatną pracę. Wiele osób ma poczucie bycia wykorzystywanym, ale wstydzą się powiedzieć o tym wprost.
Zobacz, ilu Polaków pracuje za darmo, a ilu chciałoby zarabiać na pomocy.

Praca po znajomości stała się normą
7 na 10 osób (71%) wykonało kiedyś jakąś usługę „po znajomości", poza godzinami pracy. Mogła to być pomoc sąsiedzka, np. powieszenie obrazu czy wywiercenie dziury w ścianie.

Praca dla bliskiej osoby wymaga wyrzeczeń
Co piąta osoba (21%) nie podjęła się pracy zarobkowej, np. nie przyjęła zlecenia od klienta, ponieważ swój czas poświęciła na nieodpłatną pracę dla bliskiej osoby. Oznacza to dla niej straty finansowe.
73% osób, które pomogły bliskim lub znajomym potwierdza, że osoba, która korzystała z usługi, wyraziła wdzięczność w sposób inny niż finansowy.

Płatne usługi dla koleżanek i znajomych
3 osoby na 4 (ok. 75%) uważają, że praca świadczona na rzecz koleżanek i znajomych powinna być płatna. Może to być opieka na dzieckiem, zrobienie profesjonalnego zdjęcia czy pomoc przy remoncie.
Aż 3 na 4 ankietowanych (76%) prowadzących własną działalność gospodarczą pracuje nieodpłatnie na rzecz znajomych.