1 z 3
Przewijaj galerię w dół

fot. Anna Kaczmarz / Polska Press
Poszukiwanie podwykonawców za granicą zyskało w ostatnich latach nową nazwę - nearshoring. W tej koncepcji do pracy angażuje się specjalistów nie z innego kontynentu, a mieszkających w tym samym regionie. Polscy programiści mają ogromne szanse zetknąć się z tym zjawiskiem
2 z 3

fot. Anna Kaczmarz / Polska Press
Poszukiwanie podwykonawców za granicą zyskało w ostatnich latach nową nazwę - nearshoring. W tej koncepcji do pracy angażuje się specjalistów nie z innego kontynentu, a mieszkających w tym samym regionie. Polscy programiści mają ogromne szanse zetknąć się z tym zjawiskiem