1 z 4
Przewijaj galerię w dół
Większość dłużników, którzy popadają w kłopoty, nadal...
fot. Jarosław Pruss / Polska Press

Większość dłużników, którzy popadają w kłopoty, nadal aktywnie zaciąga kolejne zobowiązania. Jak widać na przykładzie tych bankrutów, którzy wcześniej byli notowani w KRD, robią to do ostatniej chwili przed ogłoszeniem upadłości. Informacja o ich problemach z płatnościami jest dostępna, jednak nie wszyscy z niej korzystają.

2 z 4
Największe nieopłacone sumy pozostawili po sobie upadli...
fot. Mariusz Kapała / Polska Press

Największe nieopłacone sumy pozostawili po sobie upadli konsumenci z województw: śląskiego (35,3 mln zł), mazowieckiego (25,1 mln zł), dolnośląskiego (20,2 mln zł) i kujawsko-pomorskiego (19,6 mln zł). Najniższe kwoty do oddania mieli natomiast bankruci ze Świętokrzyskiego (4,4 mln zł) oraz Lubuskiego i Podlasia (po 4,8 mln zł).

3 z 4
Na horyzoncie pojawiają się jednak nowe zagrożenia dla...
fot. Karolina Misztal / Polska Press

Na horyzoncie pojawiają się jednak nowe zagrożenia dla wypłacalności Polaków. Wzrosły raty kredytów hipotecznych, podobnie jak i ceny usług i produktów. Jak pokazują wyniki badania Deloittle „Global State of the Consumer Tracker”, przeprowadzonego pod koniec czerwca br., blisko połowa (48%) rodaków martwi się, czy uda im się bezproblemowo uregulować przyszłe płatności.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Nowe centrum logistyczne zapewni 600 miejsc pracy

Nowe centrum logistyczne zapewni 600 miejsc pracy

Ogromna inwestycja w firmie jednego z najbogatszych Polaków

Ogromna inwestycja w firmie jednego z najbogatszych Polaków

Polecamy

Nowe centrum logistyczne zapewni 600 miejsc pracy

Nowe centrum logistyczne zapewni 600 miejsc pracy

Stoisko Dziennika Zachodniego centrum debat na Europejskim Kongresie Gospodarczym

Stoisko Dziennika Zachodniego centrum debat na Europejskim Kongresie Gospodarczym

Atom niezbędny dla bezpieczeństwa i taniej energii. "To szansa dla regionu"

Atom niezbędny dla bezpieczeństwa i taniej energii. "To szansa dla regionu"