
Swoje bieżące środki na remonty najczęściej będą wykorzystywać też osoby po 60-tym roku życia (41 proc.), co najprawdopodobniej wiąże się z faktem, że większość z nich przebywa na emeryturze i nie może liczyć na zastrzyk gotówki z pracy.

Polacy zapytani o największe wyzwanie finansowe tej wiosny najczęściej wskazywali domowe remonty. Co ciekawe, zmierzą się z nim głównie respondenci z grupy 18-29 latków (47 proc.). Przynajmniej część z nich - z uwagi na młody wiek – zapewne będzie doprowadzać do porządku stan swoich wynajmowanych pokoi i mieszkań, które często nie są udostępniane podnajmującym w idealnym stanie.

Remontami zamierza zająć się również 44 proc. 50-59 latków i 37 proc. 30-39 latków, przy czym w tej drugiej grupie mogą to być większe renowacje związane z zakupem lub dokańczaniem swojego pierwszego, własnego mieszkania. Co może zaskoczyć, remontować wiosną zamierzamy bez względu na osiągane dochody. Takie plany ma co trzecia osoba z pensją do 2 000 zł na rękę (32 proc.).