Z danych firmy AirHelp wynika, że podczas ferii zimowych w 2012 r. odbyło się łącznie 18 257 lotów z krajowych lotnisk, natomiast w tym samym okresie w 2017 r. zanotowano już 21 746 rejsów. Najchętniej odwiedzaliśmy: Szwajcarię, Francję i Austrię. Jakkolwiek, zainteresowaniem cieszyły się także loty krajowe do Krakowa, skąd podróżujący udawali się na wypoczynek w rodzimych górach.
W ten sposób Polacy skracali sobie, trwającą czasem wiele godzin, podróż pociągiem czy samochodem. Europejczycy również częściej niż kiedyś korzystają z samolotu, aby udać się na zimowe szaleństwo. Ferie obowiązują w takich krajach jak np. Holandia, Norwegia, czy Francja. Europejczycy wówczas chętnie wybierają się do Szwajcarii, Włoch czy Austrii. W zimie na popularności zyskują również słoneczne kierunki, takie jak Ateny, Bilbao czy Nicea.
PLUSY I MINUSY LOTÓW ZIMOWYCH
Podróż samolotem na ferie zimowe jest nie tylko krótsza, ale i wygodna – dlatego też z roku na rok zdobywa na popularności. Nie musimy obawiać się o odpowiednie zabezpieczenie sprzętu przed podróżą – zrobi to za nas przewoźnik. Należy jednak pamiętać, że niektóre linie lotnicze wymagają, aby zgłosić im chęć zabrania na pokład nart czy deski snowboardowej z odpowiednim wyprzedzeniem. Tych, którzy tego nie zrobią, może czekać przykra niespodzianka, lub potrzeba uiszczenia dodatkowej, niemałej, kwoty za nadbagaż.
Zima to również okres trudny dla przewoźników z powodu szybkich zmian pogody oraz, ze względu na wzmożony ruch, częstszych usterek technicznych czy komplikacji logistycznych. Z wniosków, które zostały zgłoszone do firmy AirHelp podczas 6-ciu tygodni ferii zimowych ok. 60% dotyczyło odwołanych rejsów, 38% lotów zostało opóźnionych, natomiast w 2% odmówiono podróżnym wejścia na pokład.
- Dziś samolot jest postrzegany jako jeden z najwygodniejszych środków transportu – również zimą. W pobliżu większości europejskich kurortów są zlokalizowane lotniska, dzięki czemu możemy szybko dotrzeć na miejsce. Warto też jednak pamiętać, że okres ten sprzyja komplikacjom podczas podróży. W takich przypadkach warto znać swoje prawa, które zakładają możliwość ubiegania się o odszkodowanie nawet do 600 euro! – powiedziała Natalia Gębska, Country Manager AirHelp – Z zebranych przez nas danych wynika, że po zaledwie 6-ciu tygodniach ferii zimowych, osobom podróżującym z polskich lotnisk przysługuje łącznie blisko 17 mln zł odszkodowania za rejsy opóźnione, czy odwołane na skutek czynników, na które przewoźnik miał wpływ- dodaje.
