
Podatek od opalania
W Stanach Zjednoczonych obowiązuje także… podatek od opalania. Został wprowadzony w 2007 r. przez administrację prezydenta Baracka Obamy. Amerykanin, który chce skorzystać z solarium, musi uiścić dodatkową opłatę – wynosi ona 10% kosztu usługi.

Podatek od cienia
W Wenecji lokale użytkowe muszą płacić podatek za to, że ocieniają budynki i tereny należące do miasta. Nałożenie opłaty szybko wywołało pożądany efekt. Właściciele lokali postanowili zdemontować daszki i baldachimy.

Podatek od gipsu
Austria słynie z narciarstwa. Jak wiadomo, z tym zimowym sportem wiążą się częste kontuzje.
Austriacy podliczyli, że rocznie 150 tys. narciarzy łamie kończyny. Leczenie złamań wymaga użycia sporej ilości gipsu. Właśnie z tego powodu nałożono specjalny podatek. Został on wliczony do cen usług narciarskich.
Uzbierane w ten sposób pieniądze otrzymuje austriacka służba zdrowia.

Podatek od grilla
Na całe szczęście podatek ten nie funkcjonuje w Polsce. Na pomysł podatku od grilla wpadli Belgowie. W 2007 r. władze Walonii uznały, że warto ściągać opłaty od tych, którzy lubią grillowanie. Każde rozpalenie grilla kosztuje tam 20 euro.
Wszystko w imię świeżego powietrza!