Przy ulicy Zagnańskiej w Kielcach Grupa Kapitałowa MAC chce zbudować samowystarczalne osiedle. Miasto ma jednak inne plany wobec tego terenu

Dwa lata temu, w lipcu 2019 roku na konferencji prasowej w Targach Kielce z udziałem prezydenta Kielc Bogdana Wenty prezes zarządu Grupy Kapitałowej MAC Grzegorz Kowalski zaprezentował ambitny projekt budowy kompleksu nowoczesnych obiektów usługowo-handlowych przy ulicy Zagnańskiej 119 - w miejscu, gdzie stoi hala po byłym markecie budowlanym Nomi.

- To inwestycja, która zmieni tę część miasta. Inteligentne smart city w pigułce, jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów usługowo-handlowych zlokalizowanych na terenach poprzemysłowych - mówił Grzegorz Kowalski.

W ramach realizacji pierwszego etapu inwestycji zapowiadano powstanie 13 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, a docelowo - 60 tysięcy metrów. Budowa miała rozpocząć się w 2020 roku. Wartość inwestycji na pierwszym etapie Grzegorz Kowalski szacował na 60 milionów złotych. Więcej: Na terenie marketu Nomi przy ulicy Zagnańskiej w Kielcach powstanie kompleks nowoczesnych biurowców. Inwestorem Grupa Kapitałowa MAC.

Równolegle toczyły się prace nad stworzeniem miejscowego planu gospodarowania przestrzennego w części Kielc obejmującej ulice Zagnańską i Witosa, gdzie powstać ma inwestycja. Biuro Planowania Przestrzennego w Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Kielce zakładało przekazanie projektu dokumentu do uchwalenia przez Radę Miasta Kielce we wrześniu 2020 roku.

Tak się jednak nie stało. Pandemia Covid-19 zmieniła zarówno harmonogram działań miejskich urzędników, jak i cele inwestycyjne Grupy Kapitałowej MAC dla terenu po markecie Nomi.

- Nie rezygnujemy z naszych planów tylko je modyfikujemy. Musiały one ulec transformacji, ponieważ pandemia zweryfikowała wiele wcześniejszych założeń. Zapotrzebowanie na przestrzeń biurową spadło drastycznie w całej Polsce. Cały czas podtrzymujemy wpisanie się w koncepcję Smart City tylko z urealnionym podejściem. Zmniejszamy w ten sposób ryzyko biznesowe - podkreśla Maciej Barański z Grupy MAC.

- Idziemy w kierunku budowy osiedla samowystarczalnego – koncepcji, w której zawierają się zarówno budynki mieszkalne, biura, jak i wszystkie funkcje handlowo-usługowe (przedszkola, gabinety medyczne, lokale usługowe), miejsca do wypoczynku takie jak zewnętrzne siłownie, kino letnie, place zabaw. Potrzebne są dzisiaj przestrzenie hybrydowe, tak zwane mixed-used. Takie są tendencje ogólnoświatowe, takie projekty powstają również w Polsce. Wystarczy wspomnieć chociażby Towarową 22 czy Zespół budynków mieszkalno-usługowych Platynowy Park w Bydgoszczy - dodaje Maciej Barański.

W ostatnich dniach opublikowano obwieszczenie prezydenta Kielc Bogdana Wenty o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu „Kielce Zachód w rejonie ulic Zagnańskiej i Witosa – centrum handlowo-usługowe". To rozpoczyna proces konsultacji społecznych dokumentu.

Wizją ratusza zaskoczona jest Grupa Kapitałowa MAC, która już kilka miesięcy temu zapoznawała władze miasta z nową koncepcją na inwestycję przy Zagnańskiej 119. - Pomiędzy naszymi postulatami zapisów do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a propozycją Urzędu Miasta są różnice, które na dzień dzisiejszy uniemożliwiają nam realizację koncepcji Smart City w kształcie, na którym nam zależy. Głównym problemem jest brak możliwości wyodrębnienia osobnych budynków dla funkcji biurowych, usługowych i mieszkalnych. To jest, niestety, blokowanie rozwoju tej części miasta. Liczymy jednak w tym zakresie na zrozumienie i przychylność Wydziału Urbanistyki i Architektury w tym zakresie. Będziemy zgłaszać kolejne uwagi i prowadzić rozmowy z przedstawicielami Urzędu Miasta - mówi Maciej Barański.

– To są dość szerokie funkcje i intensywne wykorzystanie terenu, bo mamy coraz mniej działek budowlanych, które mogłyby być wykorzystane na budowę nowych miejsc pracy. Planowane obiekty są dość wysokie, zabudowa intensywna. W trakcie procedury sporządzania planu inwestor złożył wniosek, aby uwzględnić jako funkcje dodatkową mieszkalnictwo. Prezydent wyraził na to zgodę z zaznaczeniem, że to nie będzie w osobnych budynkach tylko w jednym i maksymalnie 49 procent powierzchni użytkowej tego obiektu może być zajęte przez funkcję mieszkalną - mówi Artur Hajdorowicz, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Kielce.