Raportowanie ESG a mały biznes

Materiał informacyjny Polskiej Mocy Biznesu

“Gdyby dzisiaj zapytać polskiego przedsiębiorcy, co go najbardziej boli i trapi - odpowiedziałby: koszty. Koszty dzielą się na takie, których nie da się wyeliminować, np. koszty energii. Ale są też takie, które można ograniczyć lub znieść” – mówi Adam Krzysztof Abramowicz.

Zdaniem rzecznika „Nadciąga tsunami związane z raportowaniem ESG. Dzisiaj mają to robić duże spółki giełdowe, ale plan zakłada, że co roku ma obejmować coraz więcej firm. Nie wszyscy konsumenci są chętni płacić więcej za usługi lub produkty, tylko dlatego, że są oznaczone symbolem ESG”.

Adam Krzysztof Abramowicz powołuje się na raport wyliczający koszty wprowadzenia raportowania ESG na 25 miliardów zł. Uważa, że wysokie kwoty spowodują kłopoty firm, które będą musiały podnieść ceny towarów czy usług oraz utratę konkurencyjności firm wysyłających towary poza Unię Europejską. Za dobre rozwiązanie uważa pozostawienie dobrowolności na wzór Stanów Zjednoczonych, w których raportowanie nie jest obowiązkowe. Klient może zatem sam decydować czy fakt raportowania ESG jest dla niego znaczący.

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw mówi o ryzyku nadużyć związanych z dodatkową biurokracją i istniejących już w Polsce regulacjach, które jego zdaniem, wystarczająco pełnią rolę ochronną wobec pracowników i środowiska.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu