Raty bez banku — to w ogóle możliwe?

Brak wystarczających oszczędności, czy też zbyt małe zarobki to tylko niektóre sytuacje, które uniemożliwić nam mogą zakup wymarzonego lub bardzo potrzebnego w danym momencie produktu. Jak sobie poradzić w takiej sytuacji?

Prezentujemy dostępne rozwiązania, a więc oferowane przez sklepy „zakupy na raty”, za którymi w większości przypadków kryją się kredyty ratalne, a także pożyczki ratalne, oferowane najczęściej przez podmioty, niebędące bankami. To drugie rozwiązanie szczególnie atrakcyjne może okazać się dla osób, dla których uzyskanie kredytu będzie zadaniem trudnym, a więc osób mających złą historię kredytową oraz nieposiadających zdolności kredytowej.

Co jednak jest lepsze i jak obydwa te sposoby finansowania zakupów działają?

Zakupy na raty to rozwiązanie, które proponuje coraz więcej sklepów internetowych oraz stacjonarnych. Oferta taka umożliwić nam może zakup wymarzonego telewizora, potrzebnego na już sprzętu AGD, czy nowego telefonu, bez potrzeby płacenia od razu całej kwoty produktu. Zamiast tego, po podpisaniu stosownej umowy, zobowiązujemy się do spłacania zakupionego towaru regularnie, w określonym okresie spłaty – wynoszącym najczęściej od 1 roku do 3 lat.

Zakupy na raty, które oferują sklepy, są przy tym po prostu kooperacją sklepu z konkretnymi bankami, a podstawą rzeczonych rat jest kredyt ratalny.

Bank wykłada więc za nas pieniądze na wybrany produkt, a my pożyczoną sumę pieniędzy (powiększoną najczęściej o stosowne odsetki), spłacamy mu co miesiąc w formie rat.

Opisane wyżej rozwiązanie, jakim są oferowane przez sklepy „zakupy na raty”, ma jednak swoje minusy.

Oprócz bardzo często występującego przy nim braku możliwości wyboru instytucji kredytującej oraz warunków umowy kredytowej (sklepy oferujące „zakupy na raty” korzystają często z usług tylko jednego, konkretnie wybranego banku na z góry ustalonych dla konsumentów zasadach), istnieje problem z jego niedostępnością dla części zainteresowanych. Banki, co do zasady, weryfikują wszystkich nowych, potencjalnych klientów. Może się więc okazać, że nie mając wystarczających zarobków lub też posiadając złą historię kredytową, kredytu ratalnego na wymarzony zakup po prostu nie otrzymamy.

Ciekawą alternatywą może być tutaj pożyczka ratalna, która jest swego rodzaju formą pośrednią pomiędzy kredytem w banku a chwilówką. W przeciwieństwie do tej drugiej opcji pożyczka ratalna nie jest jednak pożyczką krótkookresową i spłacać możemy ją przez okres sięgający nawet 60 miesięcy.

Pożyczka ratalna jest więc:

1. Łatwa do uzyskania (instytucje oferujące pożyczki na raty w większości przypadków nie dokonują oceny zdolności kredytowej i nie sprawdzają swoich potencjalnych klientów w tak daleko idącym stopniu, jak banki przy kredycie konsumenckim);
2. Równa minimum formalności (udzielenie pożyczki pozabankowej często możliwe jest już na podstawie samego tylko dowodu osobistego, bez żadnych dodatkowych dokumentów);
3. Rozwiązaniem pozwalającym na szybkie sfinansowanie wymarzonego zakupu (wypłata podobnie jak przy chwilówkach najczęściej jest prawie natychmiastowa);
4. Zobowiązaniem długoterminowym (dłuższy okres spłaty sięgający nawet 60 miesięcy — choć możliwe są tu także pożyczki krótkoterminowe, które spłacimy już w kilkadziesiąt dni);
5. Szansą na większe zakupy przy niewystarczających środkach oraz bez konieczności wydawania całych oszczędności.

Jeżeli uważasz, że pożyczki pozabankowe to rozwiązanie dla Ciebie, koniecznie sprawdź ranking pożyczek ratalnych, który dostępny jest na stronie: https://www.czerwona-skarbonka.pl/pozyczki-ratalne/.

Tak, zakup towaru na raty bez konieczności angażowania banku jest możliwy. Mając jednak na uwadze, że zakupy na raty, które oferują największe sklepy w Polsce, w zdecydowanej większości przypadków opierają się na zasadzie kooperacji z bankami. To, aby otrzymać raty bez angażowania tych instytucji (a co za tym idzie bez oceny zdolności kredytowej), trzeba sięgnąć po inne rozwiązania, takie jak opisane już wyżej pożyczki pozabankowe.

Najlepszym sposobem na sprawdzenie, czy jesteśmy w stanie dokonać zakupu ratalnego w sklepie (a więc z zaangażowaniem banku), jest pobranie raportu (lub darmowej kopii danych) z BIK-u.

BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej S. A. to przedsiębiorstwo, które prowadzi bazę zbierającą dane kredytowe klientów indywidualnych oraz przedsiębiorców. Pozytywna historia kredytowa w BIK to duża szansa na pozytywną decyzję kredytową ze strony banku. Przed udzieleniem nam kredytu ratalnego to właśnie tam bank sprawdzi, czy jesteśmy wiarygodnym kredytobiorcą.

Nie ma przy tym żadnego zamkniętego spisu warunków, które musimy spełnić, aby móc wziąć coś na raty. Same dobre wpisy w Biurze Informacji Kredytowej, połączone ze stabilną formą zatrudnienia i dobrymi zarobkami będą jednak znacząco działać na naszą korzyść, zwiększając posiadaną przez nas zdolność kredytową, a co za tym idzie także prawdopodobieństwo otrzymania rat na dany zakup. Powyższe czynniki w większości przypadków nie będą jednak przy tym brane pod uwagę przy wnioskowaniu o pożyczki ratalne.

Na tak postawione pytanie nie sposób jednoznacznie odpowiedzieć. Wszystko zależy od aktualnej oferty, która dostępna jest na rynku dla obydwu tych rozwiązań, a także naszych prywatnych oczekiwań, możliwości finansowych, posiadanej historii związanej z kredytami i pożyczkami oraz zdolności kredytowej.

Pożyczka ratalna dla niektórych zainteresowanych zakupem na raty, którzy nie posiadają wymaganej zdolności kredytowej (np. ze względu na brak stałych dochodów) lub mają negatywną historię kredytową, może być przy tym jednak jedyną możliwością sfinansowania zakupu w systemie ratalnym.

Klienci, którzy nie mają takich problemów, muszą jednak sami przeanalizować dostępną w danym momencie na rynku ofertę pożyczek ratalnych i porównać je, z reklamowanymi przez sklepy, zakupami na raty. Do skorzystania z tych drugich zachęcać na pewno będą liczne oferty rat 0 procent. Przed wyborem tego typu rozwiązania trzeba jednak szczegółowo przeczytać warunki promocji. Czasem za zerowym oprocentowaniem kryć się mogą dodatkowe prowizje, składki ubezpieczeniowe i odsetki. Prawdziwe raty 0 procent to takie, które mają nie tylko zerowe oprocentowanie, ale także, przy których Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania wynosi okrągłe 0.