
Wielu pracodawców będzie chciało zaoszczędzić np. na prądzie czy ogrzewaniu i będzie chętniej sugerować pracę zdalną pracownikom. Niektórzy się ucieszą, a inni uznają, że pracodawca oszczędza ich kosztem.

Firmy konsultują z prawnikami możliwość przeniesienia części pracowników na pracę zdalną. Powodem są kłopoty związane z kryzysem energetycznym. Tam, gdzie jest to możliwe to pracodawcy będą sugerować pracownikom pracę zdalną. Będą to zwykle działy administracyjne w dużych korporacjach, sektory kreatywne, urzędnicy, być może nauczyciele. Wszędzie tam, gdzie możliwe będzie ograniczenie obecności w biurach.

Czy pracownicy chętnie będą przechodzić na pracę zdalną? Na pewno skala entuzjazmu będzie mniejsza niż za czasów pandemii.