- 299,82 zł można otrzymać co miesiąc z ZUS. Ryczałt energetyczny wypłacany jest niektórym emerytom
- Dodatek przysługuje m.in. kombatantom i wdowom po nich
- Żeby otrzymać to świadczenie nie jest ważne kryterium dochodowe, a wniosek można złożyć właściwie w każdym czasie
Wysokość ryczałtu energetycznego od 1 marca 2024 r. wynosi 299,82 zł i jest wypłacany co miesiąc. Jak podaje ZUS, w porównaniu do poprzedniego okresu rozliczeniowego wsparcie wzrosło o ponad 44 zł. O te pieniądze mogą ubiegać się seniorzy, którzy spełniają określone kryteria. Najważniejszym jest to, że muszą oni być emerytami.
300 zł dodatku co miesiąc. Kto może ubiegać się o ryczałt energetyczny?
Dodatek przysługuje co miesiąc następującym emerytom:
- kombatantom i innym osobom uprawnionym;
- żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach oraz zakładach pozyskiwania rud uranowych i batalionach budowlanych;
- wdowom lub wdowcom – emerytom i rencistom, pozostałym po kombatantach i innych osobach uprawnionych;
- wdowom po żołnierzach przymusowo zatrudnianych, pobierającą emeryturę lub rentę.
Wniosek o ryczałt energetyczny. Jak się starać o 300 zł dodatku
Wniosek o przyznanie ryczałtu energetycznego można złożyć w każdym czasie. Uprawniony emeryt, który pobiera więcej niż jedno świadczenie z ZUS, otrzyma jeden ryczałt energetyczny. Wniosek o przyznanie ryczałtu energetycznego dostępny jest w placówkach ZUS lub na stronie zakładu. Ubiegając się o ten dodatek należy dołączyć do wniosku:
- decyzję szefa Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych stwierdzającą okresy działalności kombatanckiej lub represji w przypadku kombatantów i osób represjonowanych, albo potwierdzającą uprawnienia jako członka rodziny po kombatancie w przypadku wdów lub wdowców,
- zaświadczenie Wojskowej Komendy Uzupełnień, potwierdzające okres i rodzaj przymusowego zatrudnienia w ramach zastępczej służby wojskowej – w przypadku żołnierzy przymusowo zatrudnionych,
- zaświadczenie właściwego organu wojskowego – w przypadku wdów po żołnierzach przymusowo zatrudnionych.
Wideo
