
Trzy zadania
Oto trzy przykładowe zadania, dzięki którym możemy poćwiczyć automotywację. Po pierwsze wyobraźmy sobie, jak się poczujemy, kiedy znajdujemy wymarzoną pracę. Opiszmy emocje, jakie będą towarzyszyć tej chwili. Po drugie nie zapominajmy o swoich zaletach. Wypiszmy na kartce 10 pozytywnych cech, które posiadamy. Po trzecie wyjdźmy poza schemat myślenia „muszę”, a wejdźmy w „chcę”. Uświadomienie sobie tej różnicy podnosi automotywację, gdyż zdajemy sobie sprawę, że mamy wpływ na własne życie, decyzje, działania.

Myślenie o korzyściach
W chwilach zwątpienia powinniśmy przypomnieć sobie, dlaczego zdecydowaliśmy się na poszukiwania pracy, należy wizualizować przyszłe korzyści. Zarabiając więcej, będziemy mogli zacząć oszczędzać, spłacić kredyty, pozwolić sobie np. na długo wyczekiwany remont mieszkania. Jest też kwestia zaspokojenia ambicji zawodowych i pracy w nowym, twórczym zespole. Nowa praca to nowy punkt w karierze.

Motywacja zapachem
Na naszą motywację, a tym samym na poszukiwania pracy, wpływają także zapachy. Specjalizujący się w badaniu aromatów i ich wpływu na nasz nastrój profesor Tim Jacobs z brytyjskiego Uniwersytetu Cardiff przekonuje, że zapach rozmarynu o poranku działa lepiej niż poranna kawa. Zapach ten bowiem wyostrza umysł i zachęca do działania. Zdaniem badacza delikatny zapach jaśminu w pokoju pomaga logicznie myśleć i szybciej znaleźć rozwiązanie problemu, a mięta i cynamon sprzyjają koncentracji. Tak pobudzony mózg jest gotowy do poszukiwania pracy, a organizm staje się bardziej wytrzymały.

Lista powodów
Kiedy słabnie motywacja, przypomnijmy sobie o nudnej pracy, którą musimy wykonywać, o trudnym zespole, o niskich pieniądzach. Te bodźce, które zmotywowały nas do poszukiwania pracy, ponownie zadziałają.