Spis treści
Najpiękniejsze konie zostaną wylicytowane
Pride of Poland to aukcja koni arabskich czystej krwi, która co rok odbywa się w Janowie Podlaskim. Licytowane są konie z polskich hodowli. Na wydarzenie przyjeżdżają kupcy z całego świata.
W tym roku na aukcji wystawionych zostanie łącznie 18 koni: 12 z państwowych stadnin w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce oraz 6 z hodowli prywatnych, w tym 15 klaczy i 3 ogiery.
Faworytka Zigi Zana
Konie z Michałowa, które pojawią się na aukcji, to dojrzałe klacze z karierą hodowlaną. Natomiast Janów postawił na młode klacze, które mają ogromne szanse na pokazy - takie informacje przekazała doradczyni dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) ds. koni arabskich Anna Stojanowska.
Klaczą, która powinna zostać wylicytowana za wysoką cenę, jest Zigi Zana z Michałowa, która jest córką znanej klaczy, czempionki świata Zagrobli.
Jest to bardzo znana klacz, bardzo znana rodzina michałowska - powiedziała Anna Stojanowska.
Oprócz tej faworytki, na aukcji jest jeszcze wiele innych wartościowych koni, które powinny cieszyć się uznaniem kupców.
Poniedziałkowy Summer Sale
Zgodnie z tradycją, po niedzielnej aukcji będzie możliwość zakupu koni w atrakcyjniejszych cenach. Mowa o Letniej Aukcji Koni Arabskich Summer Sale, która odbędzie się 12 sierpnia 2024 roku jako kontynuacja Pride of Poland.
W tym roku w poniedziałek wystawione będą 32 konie - 26 klaczy oraz sześć ogierów. 20 koni ze stadnin państwowych w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce, a pozostałe z hodowli prywatnych.
2,1 mln euro - czy ta kwota zostanie pobita w tym roku?
W ubiegłorocznej edycji Pride of Poland łączna kwota z licytacji 14 koni wyniosła ponad 2,1 mln euro. Najwyższą cenę - 810 tys. euro - osiągnęła klacz El Esmera ze stadniny w Michałowie.
Podczas aukcji Summer Sale sprzedano 16 koni za 324 tys. euro. Najdroższym koniem aukcji była wtedy klacz Apolonia. Została wylicytowana za 75 tys. euro.
Hodowla koni arabskich w Polsce podupada
Przez ostatnie lata prestiż polskiej hodowli koni arabskich stracił na znaczeniu.
Musieliśmy zrobić analizę tego, co mamy. Wybór koni przeznaczonych na aukcję był trudny, bo z jednej strony chcieliśmy wystawić jak najlepsze, ale z drugiej strony konie najcenniejsze muszą pozostać w stadninie - powiedział Marek Trela, doradca Stadniny Koni Janów Podlaski i jej były długoletni prezes.
Dyrektor KOWR - Henryk Smolarz - poinformował, że celem aukcji nie jest bicie rekordów sprzedaży, ale odbudowa pięknej tradycji, jaką jest hodowli koni arabskich.
źródło: PAP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?