Artur Baranowski wygrał „Jeden z dziesięciu”, ale w „Va banque” poniósł kompletną porażkę! Fani przecierali oczy i zarzucają... oszustwo!

Artur Baranowski, który pobił niewiarygodny rekord w programie „Jednym z dziesięciu” i przeszedł do historii programu zdobywając 803 punkty w środę 3 kwietnia 2024 r. spróbował swoich sił w programie „Va Banque”. Słynny ekonomista ze Śliwnik, którego pasją jest układanie kostki Rubika, niestety nie powtórzył spektakularnego sukcesu.

W odcinku „Va Banque” wyemitowanym 3 kwietnia Baranowski zmierzył się z Markiem Dobrzańskim i Maciejem Sarną. Już sam początek nie był najlepszy; uczestnik nie odpowiedział na żadne z pytań. Zdawać by się mogło, że gdy odgadł, czym jest akronim i po wybraniu kategorii Bohaterowie tego autora ruszy z kopyta, ale po chwili znów musiał ustąpić rywalom. Pierwszą rundę zakończył z tysiącem złotych na koncie - pozostali zgromadzili 1700 złotych i 3 tys. złotych. W drugiej rundzie nieco „odbił” straty, gromadząc finalnie 5 tys. złotych. Finałowym pytanie dotyczyło ryb Bałtyku, a konkretnie o kolor ości belony, drapieżnej ryby morskiej. Baranowski postawił na to pytanie 3 tys. złotych, ale - tak jak i zresztą jego rywale - nie znał poprawnej odpowiedzi, kończąc grę z kwotą 2 tys. złotych i zajmując 2. miejsce. Pierwsze zajął Marek Dobrzański z kwotą 5799 złotych. To już jego drugie zwycięstwo, a w programie wygrał już w sumie 11 549 zł.

Klęska Artura Baranowskiego w „Va Banque” odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Fani formatu i uczestnika nie kryli zaskoczenia wynikiem, jaki zdobył! Wśród gratulacji nie zabrakło także zrozumienia dla całej sprawy (pisownia oryginalna):

Jestem zaskoczony wynikiem p. Artura. Albo miał słabszy dzień, albo konwencja programu nie jest w jego naturze. 🤔

Dla wszystkich hejterow Artura przypominam że w tym teleturnieju nie tylko trzeba coś wiedzieć ale być najszybszym i tego ewidentnie zabrakło. Radek Kotarski na plus w drugim odcinku, trema chyba odpuściła i było zdecydowanie lepiej niż w debiucie.

Gratulacje dla całej trójki, brawa dla Pana Marka.
Co do Pana Artura to wiedzy nie można mu odmówić myślę, że znał na większość pytań odpowiedź, ale trochę zabrakło szczęścia i może refleksu.

Tutaj karty rozdawała presja. Każdy z tej trójki walczył na guziku, ściskał palce i pocił się grając jak tylko potrafił. Gratuluję wszystkim. Arturowi, który przecież nic nie musiał udowadniać. Maciejowi, który mógł i pokazał co (prawie) znaczy tytuł tego programu i Markowi, który dał radę i jutro znów go zobaczymy 🙂

Ja tylko powiem tyle, że oprócz wiedzy tutaj liczy się też refleks. Cały czas ubolewam, że mistrz z 1 z 10 nie pojawił się tam wtedy w finale. Chociaż jak z góry było wiadomo nagrodę za maksymalną liczbę punktów już zgarnął nawet bez udziału.

Prowadzący dziś o niebo lepiej, będzie dobrze. Jeśli chodzi o pana Artura, to wiadomo, że wiedzę posiada, ale przyciski to wredne stworzenia, znam to

Niektórzy doszukują się również... oszustwa (pisownia oryginalna):

Hahahaha 😁
Tak to jest jak teleturniej nie jest ustawiony 😜🥃

Jak on nie wygrał to znaczy to była ustawka, jakby wygrał drugi teleturniej miażdżąc wszystkich okazałoby się ze te teleturnieje są gowno warte, myślę że i l tak dostał lepszy Hajs za przegrana jak za wygraną 😉

No i tutaj mamy pokazane to co większość przewidywała. W 1z10 po prostu pytania były ustawione, tzn Artur je wcześniej znał, bo innego wytłumaczenia nie mam na to, że na niektóre tak proste pytania wczoraj nie znał odpowiedzi...

A Wy jak oceniacie odcinek?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl