Biznes sezonowy 2019. Gdy kończy się popyt, myślimy o zawieszeniu działalności gospodarczej. Dobre rozwiązanie? - radzi ekspert

AIP
Decyzję o zawieszeniu działalności sezonowej podejmują przedsiębiorcy chcąc przede wszystkim skorzystać ze zwolnienia z obowiązku opłacania comiesięcznych składek zdrowotnych oraz odprowadzania podatków.
Decyzję o zawieszeniu działalności sezonowej podejmują przedsiębiorcy chcąc przede wszystkim skorzystać ze zwolnienia z obowiązku opłacania comiesięcznych składek zdrowotnych oraz odprowadzania podatków. Piotr Hukało / Polska Press
Decyzję o zawieszeniu działalności podejmują przede wszystkim firmy sezonowe, które nie odnotowują przychodów przez cały rok. Tak jest na przykład w przypadku branży agroturystycznej, której działalność ogranicza się do kilku, zwykle letnich miesięcy w roku. Po tym czasie mogą zawiesić firmę, czy jednak zawsze jest to opłacalne?

Z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wynika, że w 2018 r. działalność gospodarczą zawiesiło ponad 300 tys. firm w Polsce. Dzięki zawieszeniu działalności na okres, w którym firma nie odnotowuje przychodów, przedsiębiorca zostaje zwolniony z obowiązku płacenia składek zdrowotnych oraz podatkowych.

Brak konieczności opłacania składek do ZUS i Urzędu Skarbowego

Jak wynika z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej, w 2018 r. aż 307 999 firm podjęło decyzję o zawieszeniu działalności. Motywacją do podjęcia takich kroków jest przede wszystkim zwolnienie z obowiązku opłacania comiesięcznych składek zdrowotnych oraz odprowadzania podatków.

Ponowne odwieszenie firmy traktowane jest w banku jako rozpoczęcie działalności od nowa, co w przyszłości może skutkować odrzuceniem wniosku o kredyt.

- Od ubiegłego roku nie obowiązuje górny limit zawieszenia działalności, musi to być jednak okres co najmniej 30 dni. Dzięki podjęciu takiej decyzji, przedsiębiorca nie jest zobowiązany do odprowadzania składek do ZUS, co jest dla niego oczywiście sporą oszczędnością, ale wiąże się także z mniej korzystnymi skutkami. W ten sposób rezygnujemy z prawa do ubezpieczenia zdrowotnego, a czas zawieszenia działalności nie wlicza się później do okresu składkowego, jaki uprawnia przedsiębiorcę do emerytury – mówi Paweł Mazur z ANG Biznes.

Problemy z uzyskaniem kredytu w banku

Przeczekanie przez przedsiębiorcę niekorzystnego dla firmy okresu bez zawieszenia działalności może okazać się lepszym rozwiązaniem - szczególnie dla tych, którzy planują w niedalekiej przyszłości starania o kredyt. Zawieszenie działania firmy w okresie krótszym niż 12 miesięcy przez złożeniem wniosku, może bowiem zdyskwalifikować przedsiębiorcę w procesie kredytowym.

- Banki traktują ponowne odwieszenie działalności jako nową datę rozpoczęcia jej funkcjonowania na rynku. Staż firmy krótszy niż 12 miesięcy uważany jest przez nie za zbyt krótki do prawidłowego wyliczenia zdolności kredytowej przedsiębiorstwa. W związku z tym najprawdopodobniej spotkamy się w banku z odmową udzielenia kredytu – dodaje Paweł Mazur.
Źródło: ANG Biznes

A może polubisz nas na Facebooku? Po co? Dostaniesz zawsze na swoją oś czasu zwiastun każdego naszego ciekawego materiału. Kliknij, przejdź na nasz fanpage i tam kliknij "polub". DZIĘKUJEMY!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu