
Jak wynika z danych zebranych przez Santander Consumer Bank, na przełomie II i III kwartału br. częściej kupowaliśmy również odzież.

Dużo wydawaliśmy także na sprzęt i usługi medyczne.

- Z analizy powyższych danych wynika, że obecnie Polacy częściej biorą kredyty na inwestycje w siebie. Może być to forma odreagowania po trudnym 2020 roku, gdzie wielu bało się nadprogramowych wydatków z uwagi na niepewność jutra albo rezygnowało ze szkoleń i kursów w obawie przed zarażeniem. Da się zauważyć, że w okresie od maja do lipca br. częściej sięgaliśmy też po sprzęt medyczny i prywatne usługi lekarskie. Na tę zmianę również mogła mieć wpływ pandemia – Polacy zmęczeni utrudnionym dostępem do państwowej opieki zdrowotnej, zdecydowali zająć się tym na własną rękę, choćby po to, by uniknąć kolejek i odwleczonych terminów wizyt – komentuje Patryk Perliński, Dyrektor Departamentu Sprzedaży i Relacji z Klientami Biznesowymi z Santander Consumer Banku.

- Podobnie – zauważając, że ilość czasu jaką spędzają w domu przed ekranem monitora znacząco wzrosła – zdecydowali się oszczędzić pieniądze, inwestując je w ekologiczne rozwiązania i tym samym obniżyć rachunki za prąd. Zakupy na raty są idealną odpowiedzią na każdą z tych potrzeb ze względu na fakt, że pozwalają one rozłożyć klientowi spłatę produktu lub usługi na dogodny czas, na preferowanych przez niego warunkach, bez szkody dla domowego budżetu – dodaje ekspert.