Czy nowy francuski rząd ma szanse na przetrwanie

Eryk Kołodziejek
Nowy rząd ma na celu zjednoczenie społeczeństwa i odbudowę zaufania obywateli do władz.
Nowy rząd ma na celu zjednoczenie społeczeństwa i odbudowę zaufania obywateli do władz. Pixabay
Pałac Elizejski ogłosił nowy skład rządu Francji, którym pokieruje premier Francois Bayrou, mianowany na to stanowisko 13 grudnia przez prezydenta Emmanuela Macrona. Na czele ministerstw spraw zagranicznych i obrony ponownie staną Jean-Noel Barrot oraz Sebastien Lecornu, którzy pełnili te funkcje w poprzednim gabinecie.

Spis treści

Premier Bayrou zadowolony z nowego zespołu

Jestem bardzo dumny z drużyny zaprezentowanej dziś wieczorem. Jest to doświadczony kolektyw, który pozwoli na pojednanie i odzyskanie zaufania Francuzów - napisał Bayrou na platformie X.

Nowy rząd ma na celu zjednoczenie społeczeństwa i odbudowę zaufania obywateli do władz.

W składzie rządu znalazły się osoby, które już wcześniej pełniły kluczowe funkcje. Jean-Noel Barrot i Sebastien Lecornu pozostają na stanowiskach ministrów spraw zagranicznych i obrony, co ma zapewnić ciągłość polityki zagranicznej i obronnej kraju. Ich doświadczenie ma być kluczowe w realizacji nowych wyzwań stojących przed Francją.

Kluczowe resorty i nowe twarze

W nowym gabinecie kluczowe resorty spraw wewnętrznych i sprawiedliwości obejmą Bruno Retailleau i Gerald Darmanin. Retailleau, który wcześniej kierował ministerstwem spraw wewnętrznych w rządzie Michela Barniera, powraca do tej roli po upadku poprzedniego gabinetu na skutek wotum nieufności. Jego doświadczenie ma pomóc w stabilizacji sytuacji wewnętrznej kraju.

Ministrem Gospodarki i Finansów został mianowany Eric Lombard, który wcześniej pełnił funkcję dyrektora kasy oszczędnościowej. Jego zadaniem będzie zarządzanie finansami państwa oraz nadzór nad popularnymi we Francji książeczkami oszczędnościowymi. Lombard ma wprowadzić nowe rozwiązania, które przyczynią się do wzrostu gospodarczego.

Kontrowersje wokół nowego rządu

Francuskie media zwróciły uwagę na pewne zaskoczenie związane z wyborem Elisabeth Borne na stanowisko minister edukacji. Borne, która była premier w latach 2022-2024, wprowadziła kontrowersyjną reformę systemu emerytalnego, korzystając z art. 49.3 francuskiej konstytucji. Ten przepis pozwala rządowi na przyjmowanie ustaw bez głosowania w parlamencie, co wywołało wiele kontrowersji.

Nowy rząd Bayrou nie ma większości w parlamencie, co zwiększa ryzyko złożenia wniosku o wotum nieufności. Większość partii opozycyjnych już wyraziła sprzeciw wobec nowego gabinetu, co może prowadzić do politycznych napięć i wyzwań dla premiera Bayrou.

Opozycja krytykuje nowy gabinet

Przewodniczący partii Socjalistycznej (PS), Olivier Faure, skrytykował skład rządu Bayrou, nazywając go "prowokacją". Jego zdaniem nowy gabinet nie odpowiada na potrzeby społeczeństwa i nie przyniesie oczekiwanych zmian. Z kolei Jordan Bardella, przewodniczący skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego (RN), ocenił, że nowy "rząd to koalicja porażki". Jego zdaniem, skład rządu nie gwarantuje sukcesu i nie spełnia oczekiwań obywateli.

Pomimo krytyki, rząd Bayrou planuje rozpocząć swoją działalność 3 stycznia, kiedy to odbędzie się pierwsze posiedzenie w Pałacu Elizejskim. Nowy gabinet stoi przed wieloma wyzwaniami, a jego sukces będzie zależał od zdolności do współpracy i realizacji obietnic wyborczych.

Źródło: PAP/Stooq

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu