Dają 500 plus. Dlatego kobiety nie chcą za 1300 zł pracować za ladą?

Agnieszka Domka-Rybka
Takich informacji, jak w tym bydgoskim sklepie spożywczo-mięsnym, znaleźliśmy kilka i to tylko przy ulicy Gdańskiej
Takich informacji, jak w tym bydgoskim sklepie spożywczo-mięsnym, znaleźliśmy kilka i to tylko przy ulicy Gdańskiej AGA DOMKA
W regionalnych sklepach aż roi się od ogłoszeń typu: "Przyjmę do pracy". Wiszą miesiącami, bo chętnych na sprzedawców brak.

Sklep mięsny w centrum Bydgoszczy zaprasza do pracy od dawna, skoro kartka już nieco wyblakła.

- Czasami ktoś zapyta, ale widać, że bez entuzjazmu - mówi ekspedientka. - Wszyscy wiedzą, że bardziej opłaca się 500 plus.

Praca od zaraz. Nikt nie chce

Od ręki zatrudnią sprzedawcę także w pobliskim sklepie z pieczywem. Czekają ponad dwa miesiące. - Matki myślą całkiem logicznie. Bo, jeśli mają w handlu zarabiać po 1300 zł i opłacić z tego opiekunkę, to lepiej zostać w domu i brać od państwa 500 zł. Zimny prysznic przyjdzie, gdy dzieci skończą 18 lat, albo na emeryturze. Jednak skoro rząd daje pieniądze, dlaczego ich nie wziąć? - pyta retorycznie pracownica.

Michał Jeziorski jest właścicielem spożywczaka w Strzelcach Górnych. O tym, że pilnie przyjmie do pracy ekspedientkę, poinformował na Facebooku. - Czekam już cztery tygodnie, bez skutku - skarży się "Pomorskiej". - Wiem, że praca w handlu nie jest łatwa i przez siedem dni w tygodniu, ale żeby było aż tak źle? Mam również sad z czereśniami. Rok temu musiałem odprawiać ludzi z kwitkiem. W tym nie było chętnych do zbierania owoców. Co ciekawe, w końcu przyjechali ludzie z miasta. We wsi nikt się nie zainteresował. Ci, którym przysługuje 500 plus nie widzą sensu, by sobie dorobić. Nie czarujmy się, w handlu na 500 zł trzeba się napracować.

Zarobki w sklepach sieciowych po podwyżkach. Najnowsze stawki [zdjęcia]

- Sklep to ciężka robota - nie kryje też Mariola Świebodzińska, kadrowa w Powszechnej Spółdzielni Spożywców "Społem" w Grudziądzu. - Trzeba wstać wcześnie rano i często przyjść w weekend, co jest szczególnie uciążliwe dla matek. Dlatego rozumiem kobiety, że wolą 500 plus i dopilnować dzieciaki w domu. Zresztą, w sklepie dużo nie zarobią, a będą musiały jeszcze za przedszkole zapłacić i kupić ładniejsze ciuchy, bo w mieszkaniu maluchy mogą biegać w gorszych.

Kamieniołomy i obozy pracy?
- Praca w handlu, a zwłaszcza w nowoczesnym nie jest najgorsza, ale ma złą narrację - uważa Andrzej Maria Faliński, dyrektor Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji (zrzeszającej sieci handlowe). - Gorzej jest na pewno w budownictwie i leśnictwie, ale to właśnie do handlu przylgnęło: "kamieniołomy" czy "obozy pracy". Oczywiście, zarobki nie są najwyższe, ale stoponiowo idą w górę. Praca jest ciężka, więc niektórzy myślą, że gdzie indziej będzie łatwiej i za te same pieniądze. Oby to była prawda.

Sondaż "Polski The Times". Polityka rządów PiS jest akceptowana.

Z sieci handlowych najlepiej płacą Lidl i Biedronka. W Lidlu zatrudnieni krócej niż dwa lata dostają 2400 zł brutto miesięcznie, a niektórzy nawet 2800 zł. Doświadczona załoga ma od 2850 do 3250 zł brutto. Wpłaca kasjera-sprzedawcy z trzyletnim stażem w Biedronce wynosi 2450 zł brutto miesięcznie, a najniższe wynagrodzenie osób początkujących - 2250 zł brutto.

"Solidarność" przygotowała projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę. Eksperci straszą zwolnieniami (x-news/TVN):

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anna
Do evel nikt nie produkuje nerobów. Nie obrażaj ciężko pracujących ludzi za minimalne wynagrodzenie i jeszcze na śmieciowych umowach. Pracodawcy powinni zrozumieć żeby mieć bardzo dobrego i lojalnego pracownika powinni zapłacić przyzwoitą pensję za która się utrzyma z rodziną.Z 1300zl z tego płacę 1000 zl wszystkich opłat bilet miesięczny 100 i co zostaje 200 zl na suchy chleb na cały miesiąc.Za takie pieniądze to niech pracodawcy sami sobie tyraja na 3 zmiany siedem dni w tygodniu
M
Maniek
Lidle nie działają na zasadzie franczycy, są dużą siecią supermarketów zatrudniającą pracowników bezpośrednio (chyba nawet z pracowników z agencji pracy nie korzystają, ale tu mogę się mylić) i faktycznie płacą tak jak podano w artykule. Może chodziło Ci o Żabki?
L
Lechu

Bardzo pozytywne zjawisko. Następstwem powinno być podniesienie wynagrodzeń oraz polepszenie warunków pracy (rzeczywiste 8 godzin dziennie w ustalonym czasie pracy, a nie zmuszanie do darmowych nadgodzin)

a
akurat
Co za bzdura z tym, ze najlepiej płacą w lidlu. Takie artykuły powinny być blokowane! Lild jak większość sieciówek działa na zasadzie franszczyny i niech Ci ludzie nie piszą, że "lidl płaci". Płacą osoby fizyczne, prowadzące swoją działalność pod szyldem lidla, a nawet jeżeli mają jakieś odgórne wytyczne co do systemu płac to się kombinuje - skraca etaty i co ino tylko .Co za bzdury...
K
Kooler

Nareszcie rynek pracy stanie się rynkiem pracownika a nie pracodawcy!!! Brawo!!! Cóż za problem, żeby zapłacić ekspedientce więcej niż 1300 zł tak, aby i jej się opłacało?? No i nie płaczcie, że nie macie. Bo mam też firmę i wstydem dla mnie byłoby komuś proponować za ciężką pracę 1300 zł. To jest stawka głodowa! Sami sobie odejmijcie od gęby "Pseudowłaściciele" firm, a i Wam i Pracownikom to się opłaci.  

e
evel

i w ten sposób produkujemy NIEROBÓW, ale proszę potem po emeryturę do dzieci a nie do państwa

c
cwa

a jak kto wydaje ponad 500 zl na paliwo na dojazd do pracy i dostanie 1300 na ręke to jak ma przeżyć

M
MAŁGORZATA

ZAWSZE jest winien ten co coś dostanie za darmo nigdy jeszcze nie słyszałam aby jakiś pracodawca powiedział ze wina leży po ich stronie  mam sama w handlu stażu 10 lat ale 3,5 roku w ty mam na czarno bo pracodawca kombinuje i oszczędza jak nie płacić zus-u  i podatku zawsze słyszałam jaki on jest biedny . Może wielki czas aby pracodawcy przestali myśleć o sobie i pomyśleli o ludziach którzy zasuwają aby mieć coś na stare lata nie tylko rełmatyzm  i chory   kręgosłup . 

Pozdrawiam cwaniaków 

A
Alex
Niech płacą więcej to ludzie będą pracować . 21 wiek a za 1300 zł na rękę śmiech na sali . Ludzie zmadrzeli a pracodawcy teraz nie mają na co zgonic tylko na 500+ jest dużo młodych ludzi bezdzietnych ale mają większe ambicje niż za tyle zapier... Taka jest prawda prywaciarze to wyzyskiwacze
m
matka 2 dzieci

odpowiedzcie czy w W-wie tez ekspedientka w perfumerii zarabia 1300 jak polo czy mili

B
Bydzia

1300? Dać 800!

Jeśli wasza rentowność opiera się na płaceniu jałmużny to może lepiej wprowadzić niewolnictwo?

 

Dajcie odpowiednią kasę - aby godnie żyć - a pracownicy się znajdą.

G
Gość

To, że brakuje chętnych do pracy za takie pieniążki to jest właśnie efekt wieloletnich rządów tych socjalistów z SLD, Po, PSL, pis. Uchwalaniem złego prawa i podnoszeniem podatków doprowadzili do tego, że ludzie nie chcą pracować a kobiety nie chcą rodzic dzieci, więc wpadli na pomysł jak to "naprawić". Program 500+ idealnie pasuje do przykładu chorego człowieka z wysoką gorączką, który aby poprawić swój stan zdrowia wskakuje do wanny z lodowatą wodą. Czyli teraz już mało kto chce pracować, a te osoby które jeszcze pracują muszą płacić jeszcze wyższe podatki, aby finansować program 500+.

P
PRYMAS

Super pomysł! Jednak chcę jak DUDA zarabiać tyle samo pracując mniej! 

Ten facet przypomina mi księdza który uczy jak powinna wyglądać rodzina - gdy sam jej nie ma a TEORETYCZNIE coś tam wie... z Bajek....

m
men

Tylko głupki robią za 1300 a prywaciarze sami niech za to pracują.

d
dziadek

Prosze zwrocic uwage ze islamizacja europy postępuje a tam kobieta jest traktowana wszyscy wiemy jak. Zyjemy w XXI w. ale nic nie zmieni poprawnosci politycznej europy wiec cieszmy sie tym jak jest narazie bo lepiej ne bedzie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu