Jedna osoba zginęła, a osiem zostało rannych w piątek w rosyjskim ostrzale Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy; obrażeń doznało też co najmniej siedmioro mieszkańców Kijowa; doniesienia o rannych napływają również ze Lwowa - przekazały władze ukraińskich miast i regionów.
Odnotowano trafienia w obiekty infrastruktury cywilnej: placówkę służby zdrowia, budynki przedsiębiorstw, magazyny.
Ofiara śmiertelna to mężczyzna w wieku około 35 lat - relacjonował na Telegramie gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
Według wstępnych doniesień w Kijowie rannych zostało co najmniej siedem osób. Uszkodzono m.in. stację metra Łukjaniwska. Doszło też do pożaru w jednym z budynków mieszkalnych - poinformowano w komunikatach administracji ukraińskiej stolicy i mera miasta Witalija Kliczki.
Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku uderzenia rosyjskiej rakiety w blok mieszkalny we Lwowie na zachodzie Ukrainy – poinformował w piątek szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozycki.
„Lwów. Budynek mieszkalny przy ulicy Chotkiewicza. Po uderzeniu rakietowym jedna osoba zginęła, trzy zostały ranne. Będą kolejne informacje” – napisał na Telegramie.
Ulica Hnata Chotkiewicza znajduje się w dzielnicy Sichów, na południe od centrum Lwowa.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Z kolei w obwodzie dniepropietrowskim zginęły cztery osoby, a dalsze dwie w Odessie.
Zdaniem rzecznika ukraińskich sił powietrznych, pułkownika Jurija Ihnata, jest to jeden z największych ataków rakietowych na Ukrainę w ostatnim czasie.
- Tyle czerwonego koloru (śladów pocisków) nie widzieliśmy na naszych monitorach już od dawna – powiedział rzecznik, występując w programie telewizyjnym.
- Wróg dokonał zmasowanego uderzenia z użyciem różnych zasobów ataku powietrznego. Leciało faktycznie wszystko, chyba oprócz Kalibrów. Były Kindżały, rakiety balistyczne, S-300, pociski manewrujące (…) oraz było zastosowanie Shahedów (dronów) – wymienił Ihnat.
ag
Źródło:
