Spis treści
Spektakularne niebo nad Wielkopolską!
Profil na Facebooku "Z głową w gwiazdach" podaje, że kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) została odkryta na początku 2023 roku i od tego czasu nieustannie zaskakuje obserwatorów swoim zachowaniem. Aktualnie widoczna jest na południowej półkuli, ale już niedługo będzie można ją obserwować również z północy. Terry Lovejoy, znany australijski odkrywca komet, dwa dni temu ocenił jasność komety A3 na +4 mag, co jest bardzo obiecującą informacją.
Kometa zbliża się do peryhelium, czyli punktu swojej orbity najbliżej Słońca, co ma nastąpić 27 września. To moment, kiedy kometa będzie narażona na największe oddziaływanie temperatury słonecznej, co może mieć dramatyczne skutki, ale również może uwolnić ogromne ilości pyłu i gazu, co z kolei spowoduje wzrost jej jasności.
"Najbardziej niesamowita rzecz"
12 października kometa znajdzie się najbliżej Ziemi. Jeśli przetrwa swoje peryhelium i uwolni dużą ilość pyłu, jej jasność może wtedy bardzo wzrosnąć, z realnymi ocenami mówiącymi o blasku ok. 0 mag, a optymistyczne szacunki wskazują nawet na -4 mag.
- Takiej gratki nie było od czasów Wielkiej Komety McNaugt z 2007 roku. Prawdę mówiąc obserwację tamtej komety gołym okiem ZA DNIA uważam za najbardziej niesamowitą rzecz, jaką w życiu widziałem na oczy! - pisze autor profilu "Z głową w gwiazdach".
Jak przygotować się do obserwacji?
Aby najlepiej przygotować się do obserwacji, warto zacząć już teraz. Kometa będzie najlepiej widoczna kilka dni po jej przejściu przez perygeum, między 12 a 19 października, tuż po zachodzie Słońca nisko nad zachodnim horyzontem.
Warto jednak pamiętać, że jasność komety będzie prawdopodobnie spadać z każdym kolejnym dniem, a obserwacje utrudniać będzie jasny Księżyc. Niemniej, dzięki swojej potencjalnej jasności, kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) powinna być widoczna nieuzbrojonym okiem, nawet z miasta.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
