Jak tłumaczy spółka, transakcja to wynik strategii spółki. Wpływ na nią ma sytuacja na rynku usług i płatności elektronicznych. – Podstawowym, zarówno historycznie, jak i obecnie, obszarem działalności Kolportera jest dystrybucja prasy i powiązana z nią własna sieć saloników prasowych. Jesteśmy liderem, z 57-procentowym udziałem w rynku dystrybucji prasy, dostarczamy ją do 36 tysięcy odbiorców. Dysponujemy siecią około tysiąca własnych saloników prasowych. Chcemy intensywnie rozwijać tę kluczową dla nas działalność, jak najlepiej wykorzystać doświadczenie i potencjał, który daje nam pozycja lidera. Podpisanie umowy z Polskimi ePłatnościami było dla nas jednym z elementów realizacji naszej strategii – mówi Dariusz Materek, rzecznik prasowy Kolportera.
– Biorąc pod uwagę zachodzące procesy konsolidacyjne na rynku usług terminalowych i płatności elektronicznych uznaliśmy, że optymalnym rozwiązaniem biznesowym będzie wydzielenie ze struktur Departamentu Usług Elektronicznych, po czym jego sprzedaż, przy zapewnieniu sobie długofalowej współpracy z PeP. Zachowujemy więc pełną dostępność wszystkich usług realizowanych dotychczas przez Departament Usług Elektronicznych - mówi rzecznik.
Polskie ePłatności to jeden z pięciu największych operatorów płatności elektronicznych w Polsce. Firma istnieje od 2010 roku, specjalizuje się w procesowaniu płatności bezgotówkowych i dostarczaniu innowacyjnych usług dla biznesu. Kompleksowa oferta Polskich ePłatności obejmuje między innymi rozliczanie transakcji kartowych, Cashback, DCC – płatność w walucie karty, doładowania telefonów komórkowych pre-paid oraz obsługę zaawansowanych programów lojalnościowych.
Obejrzyj wideo:
Brexit na pewno zachwieje polskim eksportem? Dlaczego, wyjaśnia ekspert
