Leroy Merlin podniósł ceny worków na piasek?
W sieci zaczęły pojawiać się zdjęcia cen worków polipropylenowych na gruz, które są wykorzystywane w walce z powodzią. Zgodnie z doniesieniami, ceny miał wzrosnąć, w ciągu zaledwie jednego dnia z 4,5 zł za sztukę do 7,5 zł za sztukę. Na sieć sklepów wylała się fala hejtu.
Jeden z internautów na platformie X oznaczając Leroy Merlin, wyraził nadzieję, że to spreparowane zdjęcie. – Mam nadzieję Leroy Merlin, że to fejk – wskazał i zapytał, czy „powódź to okazja do zarobku?”. Na wpis nie odpowiedziała sieć, a inny użytkownik platformy, podważając wiarygodność tych doniesień.
„Tak to fejk, cena nie zmieniła się od co najmniej soboty” – napisał i dodał zdjęcie zamówienia z soboty, kiedy cena już wynosiła 7,5 zł za sztukę.
Leroy Merlin wydało oświadczenie
„W ostatnich dniach w mediach społecznościowych pojawiły się nieprawdziwe informacje dotyczące rzekomego podniesienia cen worków na piasek w naszych sklepach. Stanowczo zaprzeczamy tym fałszywym doniesieniom – ceny worków na piasek nie zostały zmienione z powodu sytuacji kryzysowej i są takie same od kilku miesięcy” – czytamy w oświadczeniu przesłanym nam przez Magdalenę Kołodziejską, rzeczniczkę prasową Leroy Merlin Polska.
Sieć ponadto podjęła decyzję „o czasowym zamrożeniu cen na najbardziej poszukiwane w tej chwili produkty”. „Oznacza to, że ceny te nie ulegną podwyższeniu, a czasowo w trakcie promocji mogą być nawet niższe” – zapowiedziano.
W związku z tą sytuacją, „firma zmuszona jest podjąć odpowiednie kroki prawne wobec osób i podmiotów odpowiedzialnych za rozpowszechnianie tych nieprawdziwych i krzywdzących informacji, aby chronić interesy naszych klientów i naszej marki – zapowiedziano.
Woda droższa niż benzyna
Jak już informowaliśmy na portalu strefanbiznesu.pl, nieuczciwi sklepikarze i hurtownicy z terenów sąsiadujących z zalanymi miejscowościami podnoszą ceny najbardziej potrzebnych produktów, w tym np. wody butelkowanej, gumowych rękawic czy łopat.
Premier Donald Tusk, polecił UOKiK, żeby sprawę zbadał i ukrócił nieuczciwy proceder. Za ograniczanie konkurencji grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. – Chęć wzbogacenia się na tragedii osób poszkodowanych przez powódź jest czymś porażającym i niedopuszczalnym. Nie chcemy utrudniać pracy przedsiębiorcom walczącym z powodzią i jej skutkami, będziemy jednak reagowali na wszelkie próby łamania prawa i wykorzystania sytuacji przez nieuczciwych przedsiębiorców – zapowiedział Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
– Będziemy zgodnie z naszymi kompetencjami podejmowali stanowcze działania wszędzie tam, gdzie mogą występować nadużycia, zwracając szczególną uwagę na kształtowanie cen towarów i świadczonych usług – dodał.
UOKiK prosi wszystkich, którzy podejrzewają nieprawidłowości, o informacje. Można je zgłaszać na adres [email protected] i nr tel. 22 55 60 560. Niezależnie od działań UOKiK, interwencje podejmie też Inspekcja Handlowa (klienci mogą zgłaszać nieprawidłowości również do tej instytucji).
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
