Minister kultury odwołał władze mediów publicznych. Powołał się na uchwałę

Mateusz Zbroja
- Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze - czytamy w oficjalnym komunikacie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze - czytamy w oficjalnym komunikacie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Fot. Szymon Starnawski
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółe - możemy przeczytać w komunikacie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Minister kultury odwołał władze mediów publicznych

Na oficjalnej stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pojawił się komunikat w sprawie odwołania władz mediów publicznych przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

"Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100 proc. akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek" - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

"Konieczność tego rodzaju działań" uzasadniono przyjętą uchwałą

W opublikowanym komunikacie "konieczność tego rodzaju działań" uzasadniono przyjętą we wtorek przez Sejm uchwałą "w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych, oraz Polskiej Agencji Prasowej".

"Decyzja o odwołaniu dotychczasowych władz i powołaniu nowych została podjęta na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy przez właściciela Spółek, reprezentowanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu przysługuje pełna autonomia w zakresie podejmowania takich decyzji" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

"Zabezpieczenie wydane przez Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej w dniu 14 grudnia 2023 roku, zgodnie z pisemnym stanowiskiem wydanym przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa jako organu, który reprezentuje od strony prawnej interesy Skarbu Państwa, jest prawnie bezskuteczne i w żaden sposób nie wiąże ani Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego ani nowych Zarządów czy Rad Nadzorczych Spółek" - głosi dalej oficjalny komunikat.

Do decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego odniósł się na platformie X (dawniej Twitter) były premier Mateusz Morawiecki.

"Bezprawne działania ministra kultury w odniesieniu do TVP, Polskiego Radia i PAP pokazują jak władza, która rzekomo dba o praworządność łamie ją na każdym kroku. A rządzą tylko tydzień… Nie poddamy się. Nie pozwolimy na budowę dyktatury w Polsce" - napisał poseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

Przewodniczący KRRiT o decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego: Rażące naruszenie prawa

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski odniósł się na platformie X (Dawniej Twitter do decyzji ogłoszonej na oficjalnej stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

"Jako Przewodniczący KRRiT stwierdzam, że odwołanie Zarządów oraz RN mediów publicznych przez Ministra Kultury jest rażącym naruszeniem prawa. Wyłączenie sygnału telewizyjnego i stron internetowych TVP Info jest aktem bezprawia i przypomina najgorsze czasy stanu wojennego" - napisał na platformie X Maciej Świrski.

Marszałek Sejmu mówił, że "uchwała w sprawie mediów publicznych nie rodzi skutków prawnych"

We wtorek marszałek Sejmu Szymon Hołownia po tym, jak do Sejmu wpłynął projekt uchwały w sprawie mediów publicznych, tłumaczył, że uchwała jest jedynie "opinią i apelem" i "nie rodzi ona skutków prawnych".

- Żadne działania nie będą podejmowane, na zasadzie, że zaraz wyłączymy komuś prąd. Ja wiem, że niektórzy marzą o takich spektakularnych okazjach do męczeństwa. Takich nie będzie. Zapewniam. Będziemy rozmawiali co do wszystkiego, o co mamy różne zdania. (...) My chcemy porozmawiać w Sejmie o kondycji mediów publicznych. Nasze działania ograniczą się do tego co zapiszemy w tej uchwale. Żadnych innych działań nie mamy zaplanowanych - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Marszałek Sejmu podkreślał również, że "uchwała nie jest ustawą".

- Uchwała jest opinią Sejmu w jakiejś sprawie. Ona nie rodzi takich skutków prawnych, jakie rodzi ustawa - mówił Szymon Hołownia.

ag

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu