Wzrostowej sesji można było oczekiwać po dobrych notowaniach w USA. Jednak już sama skala odreagowania nieco zaskoczyła.
- Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła blisko 3 procentowe. wzrosty i wyrysowanie nowych szczytów. Najmocniej zyskiwały spółki przemysłowe, bo ponad 3,5 proc., ale dla wszystkich oczywistym jest, że Trump będzie wspierał ten sektor. Powyborczy spadek niepewności powinien dalej spierać wzrosty na amerykańskim rynku akcyjnym. Nieco gorzej sytuacja wygląda na innych rynkach. W Europie czy Azji sytuacja pozostaje zdecydowanie bardziej stonowana, ze względu na obawy dotyczące zmiany polityki zagranicznej USA pod wodzą Trumpa – powiedział Rafał Sadoch z biura maklerskiego mBanku w przesłanym Strefie Biznesu komunikacie.
Przed sesją na GPW poznaliśmy wyniki kwartalne Pekao Banku i PKO BP. Były one na tyle dobre, że inwestorzy rzucili się na ich akcje. Chociaż w indeksie WIG20 liderem wzrostów wśród banków okazał się Alior, który zyskiwał po południu ponad 7,2 proc., a nieco mniej Pekao. Również inne banki mocno zyskiwały.
Niestety nie wszystkie spółki z indeksu WIG20 wykorzystały dobrze trend wzrostowy. Na czerwono mocno zapaliły się akcje Cyfrowego Polsatu w odpowiedzi na pewne informacje. Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński potwierdził bowiem PAP, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w czwartek do siedziby telewizji Polsat w Warszawie. Śledztwo prowadzone jest przez Prokuraturę Okręgową w Krośnie i dotyczy działania na szkodę Telewizji Polskiej SA przez osoby, które miały dbać o jej sprawy majątkowe, a zawarły niekorzystną umowę z Telewizją Polsat na realizację transmisji sportowych, przez co wyrządziły TVP szkodę majątkową.
- Rynkowi sprzyja umocnienie złotego. To wpisywałoby się w naszą koncepcję, że „Trump trade” był już w cenach. Dzień wyborczy był punktem kulminacyjnym, a dziś już wracamy do normalności - powiedział PAP Biznes Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
Jego zdaniem, rynkowi będzie także sprzyjać stopniowa poprawa w gospodarce realnej.
- Gospodarka realna powinna szybciej ruszyć. Makroekonomiści spodziewają się mocnego odbicia inwestycji w przyszłym roku, spodziewana jest też poprawa koniunktury w Niemczech. Powinna nastąpić odbudowa przemysłowych segmentów, które w ostatnim czasie były słabe. To będzie wspierać nasz rynek. Wydaje się, że końcówka roku powinna być dla nas dobra - powiedział Mateusz Chrzanowski.
Jak ocenia, w kolejnych dniach globalny sentyment do rynków wschodzących powinien poprawiać się, a umocnienie złotego powinno nadal wspierać notowania.
Warto przy okazji zauważyć, że z chwilą kiedy poprawiły się dzisiaj nastroje na giełdach wzrosły notowania złota.
Około godziny 16:40 indeks WIG20 zwyżkował o 3,19 proc., a WIG rósł o 2,49 proc. Z kolei mWIG40 zwyżkował o 1,04 proc., a sWIG80 zyskiwał 0,2 proc.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
