Obowiązek szczepień medyków, nauczycieli i osób powyżej 50 r. życia? Obostrzenia dla osób niezaszczepionych? "To jedyna skuteczna metoda"

Maciej Badowski
Opracowanie:
- Szczepienia są skuteczne w ratowaniu życia- przekonywał ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID 19.
- Szczepienia są skuteczne w ratowaniu życia- przekonywał ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID 19. Konrad Kozlowski/ Polska Press
Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 dr Paweł Grzesiowski przyznał, że wprowadziłby obowiązkowe szczepienia m.in. dla medyków czy nauczycieli, jeśli chcą wykonywać swój zawód. Ponadto jego zdaniem wprowadzony powinien zostać również obowiązek szczepień dla osób powyżej 50. roku życia. - Dzięki szczepieniom możemy inaczej walczyć z pandemią i nie musimy zamykać całego kraju - mówił.

- Wprowadziłbym obowiązkowe szczepienia np. dla medyków czy nauczycieli. Te osoby powinny być zaszczepione, jeśli chcą wykonywać swój zawód- przyznał we wtorek w Radiu zet dr Grzesiowski i dodał, że dla niego "niezaszczepiony lekarz lub położna to porażka zawodowa". - To jest tak, jak gdyby ktoś, kto pracuje na stacji benzynowej, przyszedł do pracy z miotaczem ognia. To się wyklucza - wyjaśnił.

Ponadto stwierdził, że w Polsce powinien być wprowadzony obowiązek szczepień dla osób powyżej 50. roku życia, ponieważ "to są osoby, które najczęściej umierają na COVID-19", a "szczepienia są skuteczne w ratowaniu życia".

Obostrzenia dla niezaszczepionych?

Dr Grzesiowski przyznał, że wprowadzenie obostrzeń dla osób niezaszczepionych to jedyna skuteczna metoda walki z koronawirusem. - Społeczeństwo musi bronić się przed osobnikami, którzy nie szanują zdrowia innych ludzi- wyjaśnił. Jednocześnie dodał, że nie jest za zmuszaniem do szczepień ale jest "zwolennikiem zielonego certyfikatu". - Dzięki szczepieniom możemy inaczej walczyć z pandemią i nie musimy zamykać całego kraju- mówił.

Natomiast obostrzenia powinny być wprowadzane w zamkniętych pomieszczeniach. - Wszędzie tam, gdzie ludzie przebywają w zamkniętych pomieszczeniach i nie są zaszczepieni, powinni być rozrzedzeni. Kolejnym rozwiązaniem może być wprowadzenie obowiązku wykonywania testów na obecność koronawirusa - mówił w Radiu Zet. Jego zdaniem wprowadzone powinno być hybrydowe nauczanie w województwach, gdzie tych zakażeń jest dużo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nerwus
Ten pajac ma coś z mózgiem ! Jak szczepionka skutecznie chroni, to w czym problem ? Jako niezaszczepiony sam siebie narażam, a nie zaszczepionych. Po drugie zaszczepieni są takimi samymi transmiterami, jak niezaszczepieni więc o co tu chodzi ?
o
ozdrowieniec
10 listopada, 8:26, Rozumkin:

Dobry pomysl na to rodzielanie nie zaszczpionych. Powinnismy wiedziec kto to jest caly czas. Proponuje zeby musieli przeszyc moze czerwona litere N (nie sczepieni) . A moze jakis symbol zeby i niepismienni mogli ich poznac. No i jak sie nie poprawia szybko to bedzie latwo ich wylapac i gdzies wywiezc. Co to jest hejt?

:-) historia lubi się powtarzać :-)

Z
ZBIG
Natomiast obostrzenia powinny być wprowadzane w zamkniętych pomieszczeniach. - Wszędzie tam, gdzie ludzie przebywają w zamkniętych pomieszczeniach i nie są zaszczepieni, powinni być rozrzedzeni. TO ZNACZY ŻE NIE MOGĘ WRÓCIĆ DO DOMU ?
H
Hihiale to warte
To diabeł was kusi do
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu