Na szczycie przywódców 27 państw Unii Europejskiej przyjęto porozumienie w sprawie wielkości budżetu Wspólnoty na lata 2021-2027 oraz pakietu stymulującego dla krajowych gospodarek uszkodzonych przez pandemię koronawirusa. Z ustaleń wynika, iż Polska otrzyma 160 miliardów euro - 124 miliardów euro w postaci dotacji, a 36 miliardów w formie uprzywilejowanych pożyczek.
Ile pieniędzy z koperty narodowej może trafić do Świętokrzyskiego? Gdyby przeprowadzić symulację podziału funduszy na podstawie wskaźników historycznych, wychodzi około 14,4 miliardów złotych. W obecnej perspektywie województwo ma do dyspozycji niecałe sześć miliardów złotych. Czy poprzedni algorytm rozkładu pieniędzy unijnych między regiony zostanie utrzymany?
- Generalnie tak, ale będzie inaczej skonstruowany. Zmieniają się cele, więc więcej pieniędzy zostanie przeznaczone na to, czego brakuje naszemu regionowi, czyli na tworzenie nowej gospodarki – mówi świętokrzyski poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.
Jak dodaje, sześć województw Polski Wschodniej, w tym Świętokrzyskie, otrzyma ponadto dodatkowe 600 milionów euro do podziału. - Obstawiam, że nasz region otrzyma w sumie około 15 miliardów złotych. To by nas przestawiło na całkiem inne tory rozwojowe – podkreśla Piotr Wawrzyk.
Wiceminister zaznacza, że podczas szczytu unijnego premier Mateusz Morawiecki odniósł ogromny sukces.
