Zgodnie z uchwaloną przez Sejm i skierowaną do Senatu ustawą o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi pobrana opłata recyklingowa od każdej torby foliowej będzie stanowiła dochód budżetu państwa. Pieniądze, z prawnego punktu widzenia, będą mogły być więc wykorzystane na różne cele, niekoniecznie na poprawę jakości powietrza – informuje Konfederacja Lewiatan
- Aby mieć gwarancję, że pieniądze ze sprzedaży toreb foliowych rzeczywiście popłyną na walkę ze smogiem, jak chce Ministerstwo Rozwoju, Senat musiałby przywrócić w ustawie przepis, na mocy którego opłata recyklingowa trafia do funduszy ochrony środowiska - przekonuje Dominik Gajewski, radca prawny, ekspert Konfederacji Lewiatan. Rozwiązanie, w którym opłata recyklingowa stanowi dochód budżetu państwa, spowoduje, że pieniądze z jej tytułu będą mogły być przeznaczane na realizację doraźnych potrzeb budżetowych, niezwiązanych z ochroną środowiska.
Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawy o gospodarowaniu opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw. Resort środowiska szacuje, że opłata za ''foliówki'' to zysk dla budżetu od 90 mln do 1,5 mld rocznie.
