Polskie samoloty wzniesione w przestrzeń
W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej za wschodnią granicą Polski w środę nad ranem poderwane zostały w powietrze polskie i sojusznicze samoloty - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ) w komunikacie na platformie X.
"Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DORSZ na bieżąco monitoruje sytuację" - czytamy w komunikacie.
W przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju - czytamy w komunikacie.
Atak na infrastrukturę elektryczną
Wojska rosyjskie przeprowadziły w nocy zmasowany atak na obiekty infrastruktury energetycznej Ukrainy, które zostały ostrzelane z użyciem lotnictwa i dronów uderzeniowych – poinformowały w środę rano władze tego kraju.
Szef kijowskiej miejskiej administracji wojskowej Serhij Popko poinformował, że wszystkie cele, które leciały na Kijów, zostały zniszczone przez obronę powietrzną. Ujawnił, że Rosjanie zastosowali do ataków rakiety manewrujące Ch-101, Ch-555 oraz Ch-55, odpalone z bombowców strategicznych Tu-95MS.
Źródło: