Ponad 2 tys. tirów czeka w liczącej 70 km kolejce do przejścia w Dorohusku

Anna Chlebus
Opracowanie:
Wojciech Wojtkielewicz / archiwum
- Ponad 2,4 tys. tirów czeka w 70-kilometrowej kolejce na wyjazd z kraju przez przejście z Ukrainą w Dorohusku. Czas oczekiwania do odprawy wynosi ok. 100 godzin – poinformowała PAP w niedzielę (17 grudnia) policja.

Trwający od 6 listopada protest przewoźników przed przejściem w Dorohusku został rozwiązany w miniony poniedziałek przez wójta gminy Wojciecha Sawę. Jednocześnie przewoźnicy złożyli kolejny wniosek o nowe zgromadzenie od 18 grudnia do 8 marca, które wójt również zakazał. Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił tę decyzję wójta. To oznacza, że protestujący mogą powrócić od poniedziałku na granicę.

Kom. Ewa Czyż z chełmskiej policji przekazała w niedzielę PAP, że ok. 2,4 tys. tirów oczekuje w 100-godzinnej kolejce do przejścia z Ukrainą w Dorohusku.

- Kolejka sięga rano do miejscowości Piaski w powiecie świdnickim i liczy ok. 70 km z zachowaniem stref buforowych, np. w Chełmie – podała policjantka.

Mł. asp. Małgorzata Pawłowska z KPP w Tomaszowie Lubelskim poinformowała, że kolejka 500 ciężarówek do przejścia z Ukrainą w Hrebennem liczy 30 km i sięga do Dąbrowy Tarnawackiej w pow. tomaszowskim.

- Czas oczekiwania do odprawy wynosi 125 godzin – dodała policjantka.

Przedsiębiorcy kontynuują trwającą od 6 listopada manifestację przed przejściami granicznymi w Hrebennem (woj. lubelskie) i Korczowej (woj. podkarpackie), gdzie przepuszczają kilka aut na godzinę.

W poniedziałek (18 grudnia) od godz. 14 przewoźnicy w Dorohusku ponownie będą protestować. Jak powiedziała Edyta Ozygała, przedstwicielka przewoźników, wójt z gminy Dorohusk po wyroku sądu ponownie wydał zgodę.

Przewoźnicy domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

Natomiast w Medyce od 23 listopada br. protestują rolnicy z organizacji "Oszukana wieś". Domagają się m.in. dopłat do kukurydzy. Zapowiadają, że będą protestować do skutku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Agrounia
A wielki alkoholik niedoszły senator jeszcze odpowie za śmierć 4 kierowców na granicy.
T
Tak to leciało
Ukraińcy podadzą nas do europejskich sądów a europejskie sądy z miłości do Polski nakażą nam zapłacić odszkodowania ukraińskim przewoźnikom .
R
Reasumując
A Duda w imię bezgranicznej miłości do Ukrów nie nakazał jeszcze otworzyć na oścież granicy ?

Tylko czekać jak do Kijowa uda się Sikorski i powie tamtym co mają zrobić aby ...... .itd.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu