Gazociąg średniego ciśnienia uszkodzili robotnicy prowadzący drobne prace drogowe - zahaczyli o niego koparką. Gaz zaczął płonąć. Zapaliła się też sama koparka oraz dwa stojące obok auta osobowe. Ewakuowano kilkaset osób, które pracują i mieszkają w pobliskich budynkach.
Nikomu nic się nie stało. Po kilkudziesięciu minutach ogień udało się ugasić. Z powodu pożaru gazu nie ma obecnie około 80 odbiorców z okolicznych budynków. Ulica Dmowskiego przez trzy godziny była zamknięta dla ruchu. Przed południem wróciły na nie samochody i komunikacja miejska.
Zobacz także
